Szef grupy Artnox, Artur Gwóźdź, wprost mówi, jaki pojedynek chciałby dopiąć dla swojego podopiecznego Pawła Pawlaka. Chodzi o starcie mistrza wagi średniej KSW z legendą organizacji.
Niepokonany w okrągłej klatce „Plastinho” bardzo pechowo wypadł z jubileuszowej gali KSW 100, która miała miejsce w ubiegłym roku. Od tamtej pory Paweł Pawlak leczy kontuzję, ale jego powrót zbliża się wielkimi krokami.
W tak zwanym międzyczasie wyłoniony został mistrz tymczasowy w osobie Piotra Kuberskiego. Popularny „Qbear” w obliczu urazu czempiona szykuje się do obrony pasa interim, co będzie miało miejsce na gali XTB KSW 109.
Potencjalna udana obrona nie zapewni mu jednak walki z Pawlakiem.
Wszystkie walki KSW 109 obstawisz u bukmachera FORTUNA. Nowi użytkownicy na start otrzymają aż do 300 zł. Wystarczy, że pierwszy kupon z kursem min. 2.5 obstawicie za 50 zł, za co otrzymacie 150 zł we freebetach. A to tylko jeden z wielu bonusów na start.
Artur Gwóźdź: Z Pawłem Pawlakiem mamy tylko jednego rywala
Szef grupy menedżerskiej Artnox udzielił długiego wywiadu kanałowi Polish Fighter’s Info, gdzie jasno nakreślił plan na powrót pełnoprawnego mistrza wagi średniej KSW:
– Z Pawłem Pawlakiem mamy tylko jednego rywala – powiedział z uśmiechem Artur Gwóźdź. – Który, mam nadzieję, chce wrócić. Bo już słyszałem, że we wrześniu ma swój projekt, a potem może rozmawiać o innych rzeczach.
– Ja bym zobaczył walkę Pawła Pawlaka z Mamedem Khalidovem. W ogóle nie patrzę na… To jest walka, która w polskim MMA się musi wydarzyć. Pamiętajmy, Mamed odprawił w świetnym stylu Adriana Bartosińskiego, a Paweł Pawlak zawsze chce udowodnić kto jest najlepszy w Łodzi. To jest jedna rzecz. Paweł bardzo chce tej walki.
Prowadzący wywiad Bartosz Oleś celnie zauważył, iż kibice podniosą „żywą i ekspresywną dyskusję” o kolejności pretendentów do tytyłu. Tymczasowy mistrz wagi średniej, Piotr Kuberski, do niedawna podopieczny Gwoździa, wciąż czeka na starcie unifikujące pasy.
– Słuchaj, to niech se będzie g…wnoburza. Ja robię robotę dla swojego zawodnika. Mamed sam powiedział, że jak wróci, to chce się bić o najwyższe cele i tytuły. Chce bić się z najważniejszymi zawodnikami, itd. Na dzień dzisiejszy Paweł Pawlak ma główny pas i taki pojedynek byłby takim, który by nas interesował. Jeśli oczywiście Mamed Khalidov chciałby na koniec roku wrócić.
Choć ani Artur Gwóźdź, ani Piotr Kuberski, nie zabierali szerzej głosu po rozstaniu, to wydaje się, iż właśnie kwestia Mameda Khalidova jako kolejnego rywala Pawła Pawlaka była kością niezgody.
Cały materiał poniżej.
