Menedżer Omielańczuka uderzył w Clout MMA! „Macie zamiar dotrzymać słowa?”

Menedżer Daniela Omielańczuka, Artur Ostaszewski, publicznie zwrócił się do organizacji CLOUT MMA. Szef grupy Shocker MMA Solutions wbił im dużą szpilkę.

Były zawodnik top 15 wagi ciężkiej UFC i KSW po rozstaniu z polską organizacją trafił do świata freak fightów. W Clout MMA czekała go pełna złej krwi potyczka z Denisem Załęckim, która zakończyła się w kontrowersjach. „Bad Boy” opuścił klatkę, gdy po jego faulach zasady miały zmienić się na MMA.

Po tym Omielańczuk spotkał się na starcie z Kamilem Mindą. Podopieczny Mirosława Oknińskiego doznał jednak kontuzji, przez co walka zakończyła się przed czasem.

Artur Ostaszewski uderza w Clout MMA!

Menedżer Daniela ujawnił, że Clout MMA obiecało mu walkę w październiku, a następnie w grudniu. Jak jednak wiadomo, miało dojść do przejęcia organizacji przez FAME, a zapowiedziane gale zostały odwołane. Problem w tym, iż zawodnik nie otrzymał żadnej informacji.

– Halo, halo Clout MMA. Tak się zastanawiam, czy macie zamiar dotrzymać danego słowa w sprawie Daniela Omielańczuka, czy po raz kolejny będziecie lawirować i unikać kontaktu przez kilka tygodni… Traktowałem was poważnie, ale chyba się to wyczerpało. Dajcie znać, pozdro – napisał na Twitterze (X’ie) szef grupy Shocker MMA Solutions.

Ostaszewski dodał też, że próbował na własną rękę skontaktować się z szefostwem Clout MMA. Niestety jego próby spełzły na niczym.

Nabrali wody w usta. Prawnie jesteśmy zabezpieczeni, tyle że jeszcze chciałoby się wiedzieć tak po prostu, co się dzieje i jakie są plany. Co poradzę na nieodbieranie?