UFC

Menedżer Makhacheva odleciał? Mówi o walce i wygranej z Alexem Pereirą

Zadaniem menedżerów jest dbanie o interesy swoich zawodników i promowanie ich w mediach. Zarządzający interesami Islama Makhacheva Ali Abdelaziz pokusił się jednak o dość zaskakujące stwierdzenie.

Za niewiele ponad dwa tygodnie Islam Makhachev przystąpi do kolejnej obrony pasa wagi lekkiej. Tym razem zmierzy się z Armanem Tsarukyanem, którego pokonał już w jego debiucie pod szyldem UFC.


Galę UFC 311: Makhachev vs. Tsarukyan 2, która odbędzie się 18 stycznia, obstawicie na stronie i w aplikacji bukmachera FORTUNA. Nowi użytkownicy otrzymają na start darmowe 30 zł za depozyt i rejestrację oraz zakład bez ryzyka do 100 zł.

TYPKURSYBUKMACHER
Islam Makhachev – Arman Tsarukyan1.32 – 3.40Fortuna
Merab Dvalishvili – Umar Nurmagomedov3.55 – 1.30Fortuna

Menedżer Makhacheva: Islam pokona Alexa Pereirę

Ali Abdelaziz to jeden z najlepszych menedżerów ze świata MMA. Zarządza i zarządzał on interesami wielu czołowych fighterów UFC – Khabiba Nurmagomedova, Kamaru Usmana, Justina Gaethjego, czy Henry’ego Cejudo. Obecnie z kolei reprezentuje Islama Makhacheva.

Sprawdź!  Joanna Jędrzejczyk zdradza kiedy prawdopodobnie powróci do klatki - "W oktagonie zobaczycie mnie dopiero..."

Menedżerowie często nad wyraz wypowiadają się o umiejętnościach swoich podopiecznych. Abdelaziz w rozmowie z MMA Junkie jednak delikatnie odleciał… Zaczęło się od docenienia „Ahalkalaketsa”, który jego zdaniem narobił problemów Islamowi w ich pierwszej walce. Niemniej jednak tak on, jak i każdy z kategorii wyżej nie jest w stanie pokonać Makhacheva.

Nie będę robił żadnych wymówek. W ich pierwszym starciu miał gorsze momenty. Arman to prawdziwa bestia, jest bardzo twardy. Myślę, że pewnego dnia zostanie mistrzem. Jest młody. Ale nie wydaje mi się, by ktokolwiek od dywizji lekkiej po średnią był w stanie pokonać Islama Makhacheva.

Nie ma kogoś takiego. Wierzę, że w wadze lekkiej, półśredniej, średniej – Islam pokonuje każdego, bez większego problemu,

Wreszcie Ali Abdelaziz pokusił się o stwierdzenie, iż… Islam Makhachev pokona Alexa Pereirę.

Wierzę w to, przez to, co po nim widziałem. Rozwój, poprawa umiejętności… Myślę, że Islam pokona Alexa Pereirę w kategorii półciężkiej. Naprawdę w to wierzę, przysięgam na Allaha. Sprowadzi go na deski i skończy, podda go. Alex Pereira może znokautować każdego, jak go trafi, ale myślę, że Islam Makhachev naprawdę jest tak dobry.

Patrząc na same umiejętności, to najlepszy fighter, najbardziej kompletny, jakiego widzieliśmy. Nikt nie ma podjazdu, ani Demetrious Johnson, ani nikt.

Popularny „Poatan” zasugerował w social mediach, że jego kolejny pojedynek może mieć miejsce podczas UFC 312 w Sydney, na początku lutego. Islam Makhachev nie będzie jednak raczej w stanie stanąć naprzeciw Brazylijczyka, toteż ten może spać spokojnie.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.