
Mateusz Gamrot stoczył pierwszy pojedynek w organizacji UFC. Niestety poniósł pierwszą porażkę w karierze.
Polak wszedł do oktagonu mając na koncie 17 zwycięstw w 18 starciach. Tylko jedna walka została rozstrzygnięta jako no-contest. Dotychczas przez większość swojej kariery walczył dla KSW, gdzie zdobył mistrzowski pas w kategorii lekkiej, który to obronił 4 razy. W w 2018 roku zdecydował się zejść do niższej dywizji i w sięgnął po tytuł KSW również w dywizji piórkowej.
Początkowo rywalem Polaka miał być Magomed Mustafaev, jednak prawdopodobnie z powodu koronawirusa nie mógł stanąć do walki z Gamrotem.
Okazję wykorzystał klubowy kolega wschodzącej gwiazdy UFC Khamzata Chimaeva, pochodzący z Gruzji Guram Kutateladze. Fighter do walki podszedł z bilansem 11 zwycięstw i 2 porażek. Pojedynek z Gamerem był dla Gruzina pierwszą walką od ponad 11 miesięcy i jednocześnie debiutem w UFC.
Bukmacherzy od początku wskazywali zwycięstwo Polaka. Niestety – Mateusz Gamrot musiał uznać wyższość rywala i po decyzji sędziów przegrał z Kutateladze. Obaj zawodnicy zostali jednak nagrodzeni bonusem za najlepsze starcie wieczoru.
- Nie chciał, ale musiał. Paddy Pimblett bluzga Justina Gaethje
- Marcin Held ma plan. Jeśli nie dostanie walki z Parnasse’em, wróci do klatki KSW
- Artur Szpilka spokojny o Jana Błachowicza. Skomentował przygotowania do UFC 323
- Jóźwiak wściekły po Face 2 Face z Natanem. Ostre słowa o rywalu z FAME 28 [WIDEO]
- Ciężki nokaut, czy „ścięty łeb”? Balboa i Słomka w rozmowie z Grabowskim przed GROMDA 23 [WIDEO]