UFC

Mateusz Gamrot podsumował menedżerską pracę Jędrzejczyk: Zamknęła ryje!

Mateusz Gamrot skomentował nie lada wyczyn w wykonaniu Joanny Jędrzejczyk, jakim było umieszczenie w UFC Roberta Ruchały i Jakuba Wikłacza.

Byli mistrzowie KSW na przestrzeni kilku miesięcy rozstali się z polską organizacją, a związawszy się menedżersko z Joanną Jędrzejczyk utorowali sobie drogę do spełnienia marzeń. Tym, dla obu, są oczywiście walki w oktagonie najlepszej ligi MMA na świecie.

Kibicom długo przyszło czekać na oficjalne ogłoszenie parafowania kontraktów przez Ruchałę i Wikłacza z UFC. Była królowa wagi słomkowej zapewniała, iż te zostały dogadane. Niemniej w sieci nie brakowało komentarzy godzących w negocjacyjne umiejętności Jędrzejczyk. Do tego grona nie należał jednak inny reprezentant Polski w oktagonie:

Ja byłem cały czas w kontakcie z Asią. Wiedziałem, co tam się dzieje – przyznał Gamrot w wywiadzie dla Klatka po klatce. – Po każdym spotkaniu, czy z Hunterem [Campbellem], czy Daną White’em, czy [Seanem] Shelbym, Asia dzwoniła do mnie, żeśmy rozmawiali. Asia dzwoniła do mnie i mówiła, jak ta rozmowa przebiegała.

Mateusz Gamrot o Joannie Jędrzejczyk: Zamknęła ryje

Popularny „Gamer” powiedział w rozmowie z redaktorem WP Sportowe Fakty wprost, iż wiedział, że ogłoszenie „Masy” i nowosądeckiego wojownika jest jedynie kwestią czasu.

Sprawdź!  Marina Rodriguez po dominującej wygranej nad Mackenzie Dern: "Wiem, że przede mną w kolejce jest kilka innych dziewczyn, ale..."

Pomimo, że wszyscy się gdzieś niecierpliwili, to ja na dobrą sprawę wiedziałem, jak to się przesuwa i wiedziałem, że będzie ta finalizacja, więc… Ja po prostu czekałem. Nie ma nic w tym złego, w czekaniu, skoro jest zapewnienie, że będzie ten kontrakt.

Artur Mazur przytoczył też wypowiedź Roberta Ruchały, który stwierdził, iż Joanna Jędrzejczyk zapewniła mu pieniądze dwukrotnie wyższe, niż miał proponowane od KSW. Gamrot „coś niecoś” w tym temacie wie, ale tajemnic zdradzać nie chciał. Przyznał jednak z nieskrywaną radością, iż „JJ” pokazała wszystkim niedowiarkom, do czego jest zdolna:

Ja wiem, ile dostał [na start], ale nie będziemy o tym mówić. Asia zrobiła konkretną robotę. Wszyscy ją spisywali na straty, później nawet podśmiechiwali… a tu nagle zamknęła ryje! Nie dość, że wcisnęła dwóch w jednym momencie, to jeszcze konkretne kontrakty im wynegocjowała.

Brawa dla Asi. Wiele ją to kosztowało, ale dopięła swego, więc świetnie – zakończył Gamrot.

Do debiutu Roberta Ruchały dojdzie już we wrześniu. Polski piórkowy wystąpi na gali UFC w Paryżu, gdzie zmierzy się z Williamem Gomisem.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.