Czołowy polski fighter kategorii lekkiej, Mateusz Gamrot, pojawił się w weekend na gali Heraklesy. Zawodnik UFC zdradził, że mogliśmy go zobaczyć w klatce… Już w tę sobotę!
W ten weekend odbyły Heraklesy 2021, w których w kilku kategoriach nominowany został Mateusz Gamrot. Ostatecznie Polak zdobył 2 statuetki: za zawodnika roku oraz zawodnika roku publiczności.
Podczas gali, która miała miejsce w hotelu Marriott w Warszawie popularny „Gamer” udzielił wywiadu reporterowi MMA Rocks. Fighter UFC zdradził, że kontaktowano się z nim… w sprawie zastępstwa w walce z Islamem Makhachevem!
– Tak, liczy się ze mną UFC, co mnie też cieszy. Chociażby przykładem tego jest to, że dostałem propozycję walki z Islamem teraz.
Na ofertę dla byłego mistrza KSW dywizji piórkowej oraz lekkiej natychmiast zareagował menedżer zawodnika. Mateusz Gamrot nie zdołał nawet zacząć zastanawiać się „a gdyby tak…”
– Zanim zdążyłem pomyśleć, zdecydować, to już była odpowiedź mojego menadżera, że jest to szaleństwo, żebym wracał… Przyleciałem ze Stanów do Polski i żebym od razu wracał do Stanów i za pięć dni walczył pięć rund z gościem, który miał pełny okres przygotowawczy, więc… To byłoby szaleństwo!
„Gamer” w przeszłości wspominał już, że chciałby zmierzyć się z Dagestańczykiem. Na wszystko musi być jednak czas i miejsce, a Mateusz przyznaje, że sytuacja mogłaby wyglądać inaczej, jeśli pozostałby w American Top Team:
– Gdybym był na Florydzie, to duże prawdopodobieństwo, że byłoby inne zestawienie, niż jest teraz. Ale mówię, to jest właśnie rola menadżerów, trenerów, żeby studzić zawodników z gorącą głową, że jednak nie zawsze warto jest brać walki na ostatnią chwilę. Też warto jest przeczekać.
– UFC liczy się ze mną, co mnie bardzo cieszy. Jestem w sumie dość świeżym zawodnikiem, bo dopiero rok czasu, a już się przedarłem do topu, więc świetnie. Z niecierpliwością czekam na przyszłość.
W ostatnich dniach Gamrota wyzwał Brad Riddell. Nowozelandczyk jest niżej notowany od Polaka w oficjalnym rankingu federacji. Niemniej jednak Mateusz zaakceptował propozycję rywala.
Z walki wieczoru UFC Vegas 49 wypadł Beneil Dariush. Amerykanin doznał kontuzji, a starcie miało wyłonić kolejnego po Justinie Gaethjem pretendenta do tytułu mistrzowskiego. Nowym rywalem Islama Makhacheva został Bobby Green.
Źródło: MMA Rocks, transkrypcja: MMA Bądź na bieżąco