
Na gali KSW 61 Mariusz Pudzianowski odniósł kolejne zwycięstwo przed czasem. W main evencie pokonał powracającego po długiej przerwie Łukasza Jurkowskiego.
Gwiazda KSW odniosła 15 zwycięstwo w 23 walkach. Dziesiąty raz w karierze Pudzian rozprawił się ze swoim rywalem przed czasem. Aktualnie ma za sobą serię trzech zwycięstw przez TKO. Były strongman był dużym faworytem w starciu z Łukaszem Jurkowskim.
Juras wracał po ponad 2-letniej przerwie i pierwszy raz stoczył pojedynek w kategorii ciężkiej. Dotychczas walczył w limicie do 93 kg, a w dniu oficjalnej ceremonii wniósł na wagę aż 20 kilogramów więcej. Fighter był zaledwie 2 kilogramy lżejszy od Pudziana.
Mimo że zawodnicy są klubowymi kolegami i znają się już bardzo długo, wielokrotnie zapewniali, że zobaczymy krwawe starcie, w którym nie będą się hamować przed żadnymi ciosami – Nikt nie powiedział, że będzie lekko. Juras na pewno też nie śpi, bo chce dać z siebie wszystko, a ja dam z siebie wszystko na pewno. To mogę wam obiecać. Będzie na pewno, na co popatrzeć. Krew się będzie lała. A później, po gali, nie ma między nami złej krwi, idziemy na Johny’ego – mówił Pudzian.
– Troszeczkę obawiam się tej walki, dlatego, żebyśmy krzywdy sobie nie zrobili. Chcę wygrać, ale wchodząc do tej walki nie z założeniem zrobienia mu krzywdy jakiejkolwiek, ale wiem, że w MMA, gdy będą garści mocne i kopy mocne z jednej i z drugiej strony, żeby tylko krzywda za duża nam się nie stało. Wiem, że tam nie będzie hamulca. On chce wygrać i ja chcę wygrać – zapowiadał przed samą walką Pudzianowski.
MARIUSZ PUDZIANOWSKI PO WALCE Z JURASEM
Po zwycięstwie na gali KSW 61 Pudzian zamieścił na Instagramie wpis, w którym przyznał, że od samej wygranej jest lepsze to, że mimo pojedynku nadal pozostaną w takich samych relacjach – I nadal zostajemy kolegami i pomagamy sobie na treningach. To jest lepsze niż ta wygrana!!! Dziękuję „Juras” za dobrą, wymagająca walkę!!!
Źródło: Instagram
- Mateusz Gamrot bez litości: „Saint-Denis to cykor. Hooker, Paddy, obu robię jednego dnia!”
- Szokujące szczegóły tragicznego wypadku z udziałem Ngannou. „W szpitalu popełniono poważne błędy…”
- Szef GROMDY o ostatnich działaniach Załęckiego: „Kiedyś pokazywał charakter, zasady, teraz takie rzeczy…” [WIDEO]
- Murański chciał zawalczyć w GROMDZIE! Szef organizacji ujawnia [WIDEO]
- Du Plessis zaorał Chimaeva! Mocna wymiana zdań przed UFC 319