Marcin Bandel czeka obecnie na propozycję walki z Brave CF, gdzie jest mistrzem wagi super półśredniej. W rozmowie z Fansportu TV omówił kwestię przejścia do innej organizacji i wspomniał o freak fightach!
Popularny „Bomba” to prawdziwy obieżyświat w MMA. Polak walczył nie tylko dla polskich, lecz także zagranicznych organizacji, a w tym tej największej, czyli UFC. W 2021 roku zadebiutował w organizacji Brave CF i po wygranej przed czasem oraz decyzję otrzymał title shota w kategorii super półśredniej. Pas zdobył poddając w 80 sekund Ismaila Naurdijewa.
Marcin Bandel o walce we freak fightach
W rozmowie z kanałem Fansportu TV Marcin Bandel przyznał, że nie wyklucza powrotu do UFC, jednakże z aspektu finansowego nie czuje takiej potrzeby. Podobnie jest w przypadku największej polskiej organizacji MMA, niemniej pojawiają się nowe pytania od kibiców.
– Będąc w UFC ludzie się pytali „kiedy KSW?” Teraz będąc mistrzem Brave’a ludzie też się mnie pytają „kiedy będę w KSW?”. Ludzie mają taką świadomość… KSW robi bardzo dobrą robotę, ale to nie jest jedyna organizacja na świecie. Dobrze mi w Brave… Ale teraz jest jeszcze wyższy level ludzi! Pytają się, kiedy będę w FAME!
„Bombę” można zobaczyć także na galach freakowych, gdzie występują jego podopieczni z klubu Zenith Łódź. Już na zbliżającej się gali HIGH League 6 Konrad Karwat zmierzy się z Denisem Labrygą. Champion Brave CF wyklucza jednak możliwość własnego pojedynku w tym świecie.
– Będę w Famie… w narożniku. Ja jako ja bym tam nie pasował. Bo gdyby ktoś mi zaczął ubliżać, to moja gala by była przed hotelem. Nie wiem, czy ktokolwiek by tam… ogólnie cała bramka na Famie to moje ziomki. Ale bardzo bym się obraził, jakby mnie trzymali.
– Rozumiem potrzebę, rozumiem to show, ale nie jestem osobą, która by na takie rzeczy pozwoliła. Ostatnio chyba to Paweł Jóźwiak mówił, że ma żal do sportowców, że oni nie dymią, nie podkręcają tej atmosfery. Nie – oni są od bicia się, a nie od podkręcania atmosfery. Oni są wojownikami, a nie showmanami.
Kursy na walkę Karwat vs. Labryga
Wszystkie walki HIGH League 6 obstawisz wyłącznie u bukmachera Fortuna.pl. Na start otrzymasz specjalny BONUS i aż TRZY ZAKŁADY BEZ RYZYKA!
Zasady są proste: jeśli twój pierwszy kupon będzie zwycięski otrzymujesz wygraną, jeżeli przegrasz Fortuna zwróci Ci wkład do 100 zł na konto gracza. Kolejny zakład bez ryzyka to kwota do 200 zł, a ostatni to aż 300 zł, które Fortuna zwróci, jeśli również okaże się nietrafiony!
- Konrad Karwat wygra walkę – kurs 3.43 (OBSTAWIAM)
- Denis Labryga wygra walkę – kurs 1.22 (OBSTAWIAM)
-> Gram z Fortuną! Odbieram bonus
