UFC

Stipe Miocic odejdzie z UFC?! Wymowne komentarze byłego mistrza!

Stipe Miocic i UFC nie mają najlepszych relacji. Federacja po raz kolejny zagrała mu na nosie pomijając go kompletnie przy planach na najbliższe walki mistrzowskie w dywizji ciężkiej. Były champion dolewa oliwy do ognia konfliktu i… Sugeruje przejście do innej organizacji!

Stipe Miocic od dawna odczuwa frustrację z powodu traktowania go prze UFC. Wielu ekspertów, jak i sam fighter, uważają go za najlepszego ciężkiego wszechczasów. Mają ku temu spore argumenty, jak choćby rekord w ilości obron pasa mistrzowskiego. Niedoceniany zawodnik zdaje się rozglądać za innymi opcjami zatrudnienia.

W niedzielę oficjalny profil ONE Championship wstawił zdjęcie CEO organizacji z pytaniem: Kogo następnego powinienem zatrudnić? Jednym z odpowiadających był właśnie Stipe Miocic! Amerykanin w swoim poście umieścił kilka „zastanawiających się” emotek.

Post Miocica wywołał niemałe poruszenie. Jeden z fanów zadał pytanie, dlaczego chciałby opuścić szeregi UFC, skoro Dana White obiecał mu zwycięzcę kolejnej walki o tytuł mistrzowski dywizji ciężkiej. Stipe odpowiedział na to:

Dlaczego miałbym czekać na wygranego, mam najwięcej obron w historii… Wynik naszej rywalizacji to 1:1, a DC dostał natychmiastowy rewanż przeciw mnie?

Wspomniany DC to oczywiście Daniel Cormier, który na UFC 226 odebrał pas Miocicowi. Ten z kolei zdołał wrócić na tron dywizji zwyciężając na UFC 241 oraz potwierdził swoją wyższość na UFC 252, kończąc trylogię wynikiem 2-1. Możliwe, że Amerykanin jedynie wylewa swoje żale za pośrednictwem internetu. Nie można jednak wykluczyć, że podąży ścieżką innego byłego mistrza największej organizacji MMA, Demetriousa Johnsona.

Sprawdź!  Darren Till zawalczy o pas?! "Wiem, że Kamaru Usman chciałby się ze mną zmierzyć"

Na najbliższej numerowanej gali, UFC 265, dojdzie do pojedynku o tymczasowy tytuł mistrzowski królewskiej kategorii wagowej. W walce tej zmierzą się Derrick Lewis oraz Ciryl Gane. Wygrany w celu unifikacji stanie twarzą w twarz w oktagonie z zasiadającym obecnie na tronie dywizji Francisem Ngannou.

Źródło: MMA News

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.