Mamed Khalidov apeluje do szefów organizacji KSW. Mistrz wagi średniej chce w końcu powrócić do klatki i stoczyć kolejny pojedynek.
41-letni zawodnik w ostatnim pojedynku zmierzył się ze Scottem Askhamem. Walka miała miejsce na gali KSW 55 w październiku 2020 roku. Fighter nie tylko udanie zrewanżował się na Brytyjczyku, ale także w fantastycznym stylu powrócił na tron największej polskiej organizacji MMA.
Łącznie w całej karierze Mamed stoczył 44 walki i wygrał 35 razy, w tym aż 31 przed czasem. Od jego ostatniego starcia minęło już sporo czasu, jednak wciąż nie wiadomo, kiedy zawodnik powróci do klatki i kto będzie jego przeciwnikiem. Organizatorzy myśleli m.in. nad kolejnym pojedynkiem ze Scottem Askhamem lub Tomaszem Narkunem.
Mówiono również o pojedynku z mistrzem wagi półśredniej Roberto Soldiciem. Chorwacki RoboCop w najbliższym pojedynku na gali KSW 62 będzie jednak bronić swojego tytułu. W main evencie zmierzy się z czeskim fighterem Patrikiem Kinclem.
Khalidov już nie może doczekać się powrotu do klatki, wciąż jednak nie otrzymał żadnej oferty od organizacji. W ostatnim wywiadzie dla 6PAKTV fighter zaapelował:
– Ja już mam dość tego czekania. KSW, obudźcie się! Dajcie mi walkę, bo się starzeję! Maciek, Martin, czekam na propozycję walki! Z kim mam się bić?
Źródło: YouTube
- Prezes FEN odpowiedział Rębeckiemu! „Zbudowaliśmy jego wielkość” [WIDEO]
- Federacja organizuje spotkanie z zawodnikami gali FAME 23!
- Tomasz Narkun wróci do KSW? „Trochę biję się z myślami, bo…”
- Definitywny koniec? Okniński szczerze o współpracy z Ferrarim [VIDEO]
- Chuzhigaev z kolejną szpilą w Narkuna! Dojdzie do rewanżu w KSW?