Makhachev wytypował pretendentów do pasa wagi lekkiej UFC: Na pewno nie Paddy!
Islam Makhachev został zapytany o to, kto powinien być kolejnym rywalem Ilii Topurii. Dagestańczyk nie tylko wskazał swojego faworyta, ale też w ostrych słowach wyśmiał kandydaturę Paddy’ego Pimbletta.
Gruziński mistrz z hiszpańskim paszportem w efektownym stylu przejął wakujący pas wagi lekkiej UFC po nokaucie na Charlesie Oliveirze. Od tamtej pory trwa gorąca dyskusja o tym, z kim Ilia Topuria powinien zmierzyć się w pierwszej obronie tytułu. Wydawało się, że naturalnym wyborem będzie Arman Tsarukyan, lecz Ormianina w listopadzie czeka pojedynek z Danem Hookerem. Na krótkiej liście kandydatów pozostało więc zaledwie kilka nazwisk.
Sam Makhachev skupia się obecnie na własnych wyzwaniach – podczas gali UFC 322 spróbuje zdobyć drugi mistrzowski pas, tym razem w dywizji półśredniej, w starciu z Jackiem Dellą Maddaleną.
Islam Makhachev: Arman zasługuje na walkę o pas, Paddy na pewno nie
W rozmowie z ESPN MMA Islam Makhachev wyraził jasne stanowisko w sprawie potencjalnego rywala Topurii. Zdaniem mistrza z Dagestanu, to Arman Tsarukyan powinien jako pierwszy dostać szansę na walkę o tytuł:
— Czuję, że Arman powinien być następny, bo na to zasługuje. Popełnił błąd, gdy mieliśmy zaplanowaną walkę. Doznał kontuzji, nie pojawił się na ważeniu. Niemniej jednak to wciąż jest numer jeden w dywizji i powinien walczyć o pas.
Jeśli jednak Tsarukyan nie będzie dostępny, Makhachev widzi alternatywę w osobie Justina Gaethje. Jednocześnie wykluczył z tego grona Paddy’ego Pimbletta, nie szczędząc mu przy tym uszczypliwości:
— Może Arman, może Gaethje… ale na pewno nie Paddy. Kogo on pokonał? Tony’ego Fergusona? I kogo jeszcze? Michaela Chandlera? Jego to wszyscy pokonują — kpił Makhachev.
— Coś potrafi, ale nie daję mu wielkich szans [z mistrzem]. Szczerze, to nie jest duże wyzwanie dla Topurii. Arman? To już większa sprawa. Jeśli pokonałby Armana… Arman ma dobrą stójkę, zapasy, grappling. Dobre zestawienie. Ale Paddy? Nikt nie sprawdził jeszcze Paddy’ego.
Mimo opinii Dagestańczyka, według medialnych doniesień — które zdementował co prawda Dana White — to właśnie Paddy Pimblett ma być pierwszym rywalem Ilii Topurii. Ich starcie miałoby zwieńczyć pierwszą numerowaną galę transmitowaną na nowej platformie Paramount.



