Łukasz Parobiec o GROMDA 22 i mistrzowskich szansach Patryka Chaci [WIDEO]

Łukasz Parobiec nie ukrywa, że podobała mu się ostatnia gala GROMDA 22. Popularny „GOAT” wypowiedział się też na temat potencjalnego title shota dla Patryka Chaci.
Niedawna gala GROMDA 22 odbyła się tradycyjnie w Pionkach. Kibice zebrani w Mieście Grzechu ponownie byli świadkami pojedynków Polaków z przybyszami z zagranicy. Polska Siła pokonała Anglię stosunkiem 3:1, a w konfrontacji z Black Power padła jedna wygrana i jedno No Contest – po pamiętnym odklepaniu walki przez „Heavyhearta”.
W walce wieczoru doszło do elektryzującego pojedynku Patryka Chaci z Sebastianem Skiermańskim. Eksperci i gracze Fortuny do ostatniej chwili zmieniali decyzje co do faworyta tego starcia. Szybko okazało się, że tego wieczoru oprócz umiejętności będzie liczył się charakter. Nie chcemy niczego ujmować „Scarface’owi”, ale na koniec dnia to torunianin odniósł zwycięstwo.
Łukasz Parobiec o walce Chaci o pas mistrzowski
Galę GROMDA 22 w roli zawodnika ominąć musiał Łukasz Parobiec, który niebawem zadebiutuje w świecie freak fightów. Podczas Prime Show MMA 14 zmierzy się w Trójkącie Bermudzkim z Kacprem Miklaszem oraz Marcinem Siwym.
Kacper Mi z redakcji Fansportu TV podpytał Parobca, jak ten ocenia walkę wieczoru GROMDA 22? Czy zwyciężywszy pojedynek Chacia zbliżył się do walki o pas?
– No, zbliża się… Tutaj wygrał charakterem, bo tak naprawdę chłopacy już się wystrzelali. Upadał.. Miał troszeczkę mocniejszą wytrzymałość lub mniej się wystrzelał – ocenił niemalże profesorskim okiem „GOAT”. – Seba włączył wiatraki, leciał do przodu, trzaskał ile się da… No i wiadomo, gdzieś ta kondycja uciekła.
– Walka kozak, no a czy ma szansę walki o mistrzostwo? Myślę, że musi wygrać jeszcze z jakimś… na przykład, ze Słomką – dodał Parobiec.