FAME MMA

(VIDEO) Sylwester Wardęga stawia ultimatum Fame MMA! „Chcecie dawać głos takim ludziom…?”

Wczorajsza konferencja prasowa przed Fame MMA 16 jak zwykle dostarczyła sporo emocji. Atmosfera na linii Sylwester Wardęga – Jacek Murański jeszcze zgęstniała, a prowadzący konferencje YouTuber postawił federacji ultimatum!

-> Oglądaj Fame MMA 16 TUTAJ!

Największa federacja freak fight w Polsce po raz kolejny w tym roku zorganizuje niezwykle ekscytujące wydarzenie! Na Fame MMA 16 wystąpią znane postaci z poprzednich gal, jak liczący na poprawę fatalnego rekordu “Daro Lew”, faworyt publiczności Robert Pasut, czy jego oponent – Jacek Murański.

Na gali nie brak konfliktów do wyjaśnienia, a największy z nich rozpętał się podczas pierwszej konferencji. Adrian “Polak” Polański nie mógł podarować Patrykowi Domke spoliczkowania i ochrona miała pełne ręce roboty! Awantura zresztą przeniosła się też na zaplecze.

Do tego po pokonaniu “Bomby” na Fame MMA 16 PPV powraca też Władca Piekieł – Amadeusz “Ferrari” Roślik. Jego oponentem będzie Mariusz „Hejter” Słoński, który ostatnią walkę przegrał w zaledwie 68 sekund.

Sylwester Wardęga stawia ultimatum!

Na ostatniej konferencji przed Fame MMA 16 nie zabrakło kontrowersyjnych tematów i zażartej dyskusji pomiędzy Jackiem Murańskim, a prowadzącym konferencję Sylwestrem Wardęgą. Ponownie została poruszona sprawa „Nitrozyniaka”, a do tego stary „Muran” wyciągnął głośną aferę sprzed kilku miesięcy, w której twórca internetowy o pseudonimie „Leksiu” miał składać niemoralne propozycje nieletnim.

Sprawdź!  Murański chce wyjaśnić konflikt z Popkiem! "Zwykła ku**a. Złapię go i upie***lę na ulicy"

Sylwester postanowił skorzystać z sytuacji posiadania mikrofonu i publicznie przedstawił swoją obecną sytuację w federacji.

Otóż dziś dobiega koniec mojego kontraktu z Fame MMA. I ja teraz uważam tak… – zaczął Wardęga, po czym zwrócił się do Jacka Murańskiegoprzed chwilą pomówiłeś „Leksia” o pe*ofilię, twierdzisz, że ja manipuluję, że zmanipulowałem jakiś fragment mimo, że ci dałem dowody, że nic nie zmanipulowałem, że zacytowałem twoją żonę. Pomawiałeś „Nitrozyniaka”

W tym momencie twórcy internetowemu przerwał „Muran”, który kontynuował swoją narrację, jakoby Sergiusz Górski miał wkrótce zniknąć z przestrzeni publicznej. Gdy Sylwester ponownie doszedł do głosu dokończył swoją myśl:

Przez Jacka pomawiany byłem ja, pomawiany był „Nitrozyniak”, pomawiane było jego dziecko, teraz został pomówiony „Leksiu”, czego się nie spodziewałem. Ja kończę tutaj kontrakt, w tym momencie. Dobiegł końca mój pierwszy sezon i nie wiemy, czy będzie drugi. I ja mam tutaj deklarację.

Uważam, że takie osoby jak Jacek Murański są potrzebne freak fightom. Ludzie lubią dymy, ja to rozumiem, ja to mówiłem i nadal tak uważam. Natomiast ja już nie chcę brać w tym udziału, jeśli ty będziesz brał w tym udział. Federacja też niech podejmie decyzję, czy na jej łamach chce dawać głos takim ludziom, jak Jacek, który wszystkich pomawia?

Głos zabrał „Boxdel”, który zapytał prowadzącego, czy nie lepiej właśnie jest trzymać Murańskiego bliżej siebie, gdyż w ten sposób ma się nad nim większą kontrolę. Włodarz FAME zasugerował, że prawdziwe piekło mogłoby się rozpętać, gdyby „Muran” trafił do PRIME, gdzie jedną z ważniejszych osób jest inna nielubiąca „Nitrozyniaka” persona, czyli „Don Kasjo”.

Sprawdź!  Łaszczyk odpalił się na Ferrariego! Ostro skomentował słowa o nieudanych negocjacjach

Wardęga dodał też, że jest dogadany z Sergiuszem Górskim na temat ewentualnego pojedynku, który miałby się odbyć w przyszłym roku na jednej z gal Fame MMA. Zaznaczył jednak, że jeśli Jacek Murański wciąż będzie częścią federacji, do walki twórców nie dojdzie.

Fame MMA 16: Kursy bukmacherskie

Galę FAME 16 obstawisz wyłącznie u legalnego bukmachera BetClic! Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz odebrać swój BONUS! Dla nowych użytkowników przygotowano specjalną ofertę powitalną. Możesz postawić pierwszy zakład do 200 zł bez ryzyka! Jeśli Twoje typy będą dobre, zgarniasz wysoką wygraną. Jeśli kupon okaże się on przegrany – otrzymasz ZWROT!

-> Obstaw FAME MMA 16 bez ryzyka!

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.