Za nami ćwierćfinałowy pojedynek turnieju The War, którego stawką jest 50 tysięcy złotych. Poza walkami 1vs1 po raz kolejny jesteśmy świadkami brutalnego turnieju 3vs3.
Organizatorzy po pierwszej gali wprowadzili istotne zmiany w zasadach. Zlikwidowana została walka w parterze. W pojedynkach 1vs1 obowiązują zasady K-1 + łokcie oraz uderzenia głową. Natomiast ekipy walczą w formule bokserskiej + łokcie + ground & pound, czyli dobijanie rywali.
W kolejnym pojedynku ćwierćfinałowym Michał Kornik Kornacki, który przed galą ostrzegał rywali przed swoim przepotężnym uderzeniem, zmierzył się z Michałem Więcławskim. Komandos próbował swoich sił już na pierwszej gali, jednak przegrał pojedynek z Sergiuszem Zającem.
RELACJA
Druga runda rozpoczęła się od niecelnych kopnięć Kornika. Zawodnicy nie ryzykowali popełnieniem błędu i wyczekiwali odpowiedniego momentu na cios. Po jednym z celnych uderzeń Komandosa rywal po raz kolejny wylądował na deskach, próbował powrócić, zanim sędzia skończył odliczanie, jednak nie był w stanie kontynuować walki.
Źródło: The War