Klasowe zachowanie zaprezentował Chris Duncan po zwycięstwie nad Mateuszem Rębeckim na UFC Vegas 108.
Do starcia reprezentantów American Top Team doszło w miniony weekend. Mateusz Rębecki wchodził do oktagonu po październikowej wiktorii nad Myktybekiem Orolbaiem. Chris Duncan z kolei był po dwóch zwycięstwach przez gilotynę w starciach z Okim oraz Vucenicem.
Trzyrundowa batalia była kapitalnym widowiskiem. Zawodnicy ATT wymieniali się ciężkimi ciosami. Na nieszczęście dla Polaka, Szkot mocno naruszył jego prawą stronę, czym doprowadził do ograniczenia widoczności. Koniec końców sędziowie wskazali właśnie Chrisa Duncana jako zwycięzcę.
Kapitalne zachowanie rywala Rębeckiego
Polski zawodnik zamieścił na Instagramie post, w którym zapewnił, iż nie zabrakło mu prądu, a tego wieczoru rywal po prostu okazał się lepszy:
– Nie odpuszczam. Oczywiście zrobię sobie chwilę przerwy, ale czuję, że tuż za rogiem czeka na mnie szansa. Byłem w fenomenalnej formie — nie uważam, żeby zabrakło mi prądu. Walka była bardzo intensywna, równa i mocna. Wprowadzimy kilka drobnych zmian z moimi trenerami i zobaczymy, co przyniesie kolejna walka – napisał „Rebeasti”.
Klasowe zachowanie pod tym postem zaprezentował Chris Duncan. Szkot podziękował Rębeckiemu za pojedynek i dodał, iż wyczekuje już wspólnych treningów na matach American Top Team, kiedy to pokażą wszystkim, do czego są zdolni:
– To był zaszczyt dzielić klatkę z Tobą! Jesteśmy teraz związani krwią. Nie mogę się doczekać przyszłości, kiedy będziemy mogli pomagać sobie w przygotowaniach do kolejnych pojedynków i pokazać światu, jak dobrzy jesteśmy! – napisał „The Problem” pod postem Polaka (zapis oryginalny).
