Pojawił się już pierwszy rywal, który mógłby zmierzyć się z Janem Błachowiczem w kolejnym pojedynku po utracie mistrzowskiego tytułu.
Na gali UFC 267 „Cieszyński Książę” przystąpił do drugiej obrony mistrzowskiego pasa. Niestety poniósł porażkę w starciu z weteranem Gloverem Teixeirą. Polak został poddany już w drugiej rundzie przez Brazylijczyka, który wykorzystał ostatnią szansę na zdobycie tytułu.
Po porażce Błachowicz przyznał, że to nie koniec i zamierza powrócić na szczyt. Były mistrz wierzy w to, że jeszcze będzie miał szansę na to, by ponownie zasiąść na tronie UFC. Podczas konferencji przyznał, że chce jak najszybciej wrócić do oktagonu.
Jak się okazało, już kilka godzin po walce organizacja złożyła ofertę Anthony’emu Smithowi, który aktualnie zajmuje 4 miejsce w rankingu kategorii półciężkiej. Fighter miał zawalczyć w grudniu, jednak w rozmowie w The MMA Hour przyznał, że z powodu zdrowia jego powrót się opóźni i raczej przyjmie pojedynek z Polakiem.
– [Transkrypcja lowking.pl] Wygląda na to, że mamy kogoś innego. Podoba mi się walka z Janem Błachowiczem. Wygląda na to, że dojdzie do niej.
– To oni mnie o nią zapytali. Tego samego wieczoru. Jan chce walczyć. Chce niedługo walczyć ponownie – przyznał zapytany o to, czy sam skontaktował się z organizacją UFC i dodał – Nie borykam się z żadną ciężką kontuzją. Po prostu trzeba doleczyć gronkowca. Gdy ten temat załatwimy, myślę, że nawet luty byłby realny.
– Oczywiście, że jestem zainteresowany. Świetna walka. Lubię gościa. Chcę walki z Rakiciem, chcę ją odzyskać, ale nie wydaje mi się, żeby chciał tyle czekać. Jeśli chce walczyć z kimś innym, w porządku. Tak, podoba mi się zestawienie z Janem Błachowiczem.
Smith przyznał, że wolałby zmierzyć się z Polakiem, niż z Aleksandarem Rakiciem, który jest dla niego wyjątkowo trudnym rywalem pod względem stylu. Zawodnicy walczyli po raz pierwszy w sierpniu 2020 roku i po jednogłośnej decyzji wygrał fighter z Austrii.
– Uważam, że to dla mnie korzystniejsze zestawienie. Nie jest żadną tajemnicą, że Aleksandar Rakić to dla mnie najtrudniejsze zestawienie pod kątem stylów walki. Koszmar. To jednak walka do wygrania. Byłem tam z nim, czułem go, wiem, że mogę wygrać. To jednak najtrudniejsze zestawienie.
– Jan Błachowicz to porządny koleś. Nie będzie uciekał przede mną, nie będzie unikał walki, pójdzie na noże. Droga do walki też byłaby przyjemna, bez żadnego pierdolenia, którego nienawidzę. A poza tym jest wyżej w rankingu. To były mistrz.
Źródło: lowking.pl
- McGregor grzmi po wyroku sądu! „To śmieszny żart, a nie sąd”
- Niefortunne słowa Pawła Pawlaka na KSW 100. „Easy, najprostszą balachą…” [VIDEO]
- Kontrowersyjny rywal Labrygi na Babilon MMA. Artur Gwóźdź komentuje
- Pasternak ujawnił gażę za walkę o pas ONE! Został postawiony pod ścianą
- Yan zastopował Figueiredo! Szalone tempo w kapitalnej walce wieczoru UFC [VIDEO]
