Boks

Jake Paul złomuje MMA: „To g…wniana wersja boksu”

Jake Paul, który rzekomo za jakiś czas zadebiutować w mieszanych sztukach walki, zrównał MMA z ziemią.

Amerykański celebryta nazywa się samozwańczym „zbawcą boksu” twierdząc, że generuje swoją osobą potężne zainteresowanie. Jak sam twierdzi, to dzięki niemu boks znów znalazł się na ustach wszystkich i przewyższa MMA.

W ubiegłym roku Jake Paul stoczył kolejną kasową walkę. Jego rywalem był powracający po ponad 20 latach do zawodowego boksu Mike Tyson. „Żelazny” wytrzymał pełen dystans z „The Problem Child”, ale nie miał szans na wygraną.

Jake Paul zezłomował MMA

Jake Paul od dawna pozostaje na wojennej stopie z Daną Whitem. Konflikt z szefem UFC niejako przerodził się w zainwestowanie w Professional Fighters League. Sam „The Problem Child” również miał zadebiutować w MMA, gdzie narobił sobie sporo wrogów – dość wspomnieć Nate’a Diaza, czy Jorge Masvidala.

Podczas występu w All The Smoke Jake Paul tymczasem zezłomował mieszane sztuki walki.

MMA nie jest tym, czym było w przeszłości. Taka jest prawda. Boks jest większy, niż kiedykolwiek. Największa sportowa impreza ubiegłego roku należała do boksu, podczas gdy MMA stało się jego g…wnianą wersją.

Paul dodał też, że MMA stało się w zasadzie „kicboxingiem z parterem”, tyle tylko, że fighterzy poprawili obronę w zapasach. Przez to drugi człon w zasadzie można wyrzucić do kosza. Jako poparcie swej tezy Jake podał, że największą gwiazdą MMA jest obecnie stójkowicz:

Sprawdź!  Historyczna walka Fury vs Usyk jeszcze w tym roku! Wiemy, kiedy mają zawalczyć o niekwestionowane mistrzostwo świata

– Wszyscy poprawiają się i uczą, jak dobrze bronić obaleń, każdy ma czarny pas w jiu-jitsu, więc to tak naprawdę kikckboxing. Nie ma żadnych poddań, nie ma wielu obaleń, a jak już są – to jest to k…wsko nudne. Ale każdy ma dobrą obronę przed obaleniami, więc to kickboxing.

Kto jest największą gwiazdą MMA? Alex Pereira, kickbokser, który wszystkich nokautuje. Jest najlepszy, bo nikt nie może go obalić, nikt nie może go poddać. Więc wszystkich nokautuje – dodał Paul, który ewidentnie zapomniał, że „Poatan” w debiucie przegrał właśnie przez duszenie, a Jan Błachowicz zdołał go trzykrotnie obalić.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.