Już 18 dojdzie Jake Paul ponownie wystąpi w kwadratowym pierścieniu. Niepokonany jako pięściarz celebryta spotka się z Tommym Furym, którego ojciec zdradził, że Amerykanin unika testów na narkotyki!
Jake Paul 18 grudnia wróci do ringu na spotkaniu z przyrodnim bratem mistrza wagi ciężkiej, Tysona Fury’ego, Tommym. Obaj pozostają niepokonani, jednak w stawce jest dużo więcej, niż tylko nieskazitelny rekord. W przypadku wygranej Brytyjczyka oprócz podstawy w wysokości 1 miliona dostanie on bonus w wysokości 500 tys. dolarów. Jeśli wygra „The Problem Child” dojdzie do zmiany nazwiska – Tommy będzie musiał prawnie zmienić dane osobowe na Tommy Fumbles.
Nie są to jedyne ciekawe zapiski w kontrakcie na ten pojedynek. W wywiadzie z Robertem Moorem ojciec Tommy’ego, John Fury, zdradził, że Team Paul określił w piśmie, że ich pięściarz nie podda się testom na obecność używek VADA:
– W tej umowie jest dużo rzeczy. Zrobicie to, zrobicie tamto. Mógłbym o tym opowiadać bez końca, ale nie chcę zanudzać ludzi zakulisową polityką. Nie chcieli także zgłosić się na testy VADA.
Nie można zatem wykluczyć, że Jake Paul wejdzie do kwadratowego pierścienia „naszprycowany”. John Fury jest jednak przekonany, że Tommy podtrzyma dobre imię rodziny w świecie boksu:
– Trochę mnie to zaniepokoiło, bo chciałem tego zapisu w umowie, twardo jednak odmówili. Nie martwi mnie to, co zrobią przed walką, bo niczego by to nie zmieniło. Chcemy tego pojedynku, bo wiemy, że możemy go wygrać. Ludzie, którzy myślą, że Tommy idzie po hajs za porażkę są w błędzie. Każdy Fury prędzej umrze, niż podąży tą ścieżką.
O oszukiwanie Jake’a Paula oskarżał także po ich walce Tyron Woodley. Były mistrz UFC w kategorii półśredniej nazwał też YouTubera niehonorowym człowiekiem po tym, jak ten stwierdził, że nie da mu rewanżu. Co ciekawe w ewentualnych negocjacjach starcie Woodley vs. Paul 2 przeszkodziły… negocjacje do pojedynku Jake Paul vs. Tommy Fury.
Źródło: Robert Moore YouTube