GROMDA

Heavyheart poddał wygrywaną walkę! Kuriozalna sytuacja i No Contest na GROMDA 22! [WIDEO]

Za nami pojedynek gali GROMDA 22, na której doszło do potyczki ekip, Polska Siła vs Black Power. W jednym ze starć Denis „Romuś” Romek zmierzył się z „Heavyheartem”.

Czarnoskóra ekipa powróciła na GROMDA 22! Afrykański gangster powrócił, by powalczyć o pierwsze zwycięstwo w ringu 4×4 m. W debiutanckim boju znokautował go „Luta”, a w kolejnym został zdyskwalifikowany podczas starcia z „Góralem”.

Rywalem „Heavyhearta” był dziś „Romuś”. Pojedynek ten w zasadzie sam składał się w całość. Denis Romek był jednym z grających pierwsze skrzypce na nagraniach GROMDY związanych z obroną granic. Dzisiejszy udział w walkach na gołe pięści nie był pierwszym dla „Romusia”, który występował wcześniej w turniejach. Tam jednak świata nie zwojował, a zdecydowanie lepiej radził sobie w extra fightach. Dziś zaś miał przyjemność reprezentować Polskę w pojedynku z Kameruńczykiem.

GROMDA 22: Romuś vs Heavyheart

RUNDA 1: Romuś zaatakował ciosami na korpus, ale Heavyheart zasypał go potężnymi sierpami! Polak padł na desk, wydawało się, że może nie wrócić. Kolejna wymiana, Heavyheart znów górą i zaliczył nokdaun. Romuś chciał zaskoczyć Kameruńczyka, który raz jeszcze posłał go na deski. Niezmordowany Romuś próbował wstrzelić się z szarżą, ale Heavyheart zanotował jeszcze kolejne nokdauny.

Sprawdź!  Chacia przed GROMDA 22: Ani ja, ani Scarface, nie jesteśmy gotowi na Don Diego

Heavyheart odklepał walkę! Oskarżył sędziego o oszustwo z liczeniem!

WYNIK: Walka uznana za nieodbytą!

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.