Walką wieczoru gali Santa Clout był pojedynek emerytowanych piłkarzy. Jakub Wawrzyniak debiutował przeciwko trochę bardziej doświadczonemu Tomaszowi Hajcie.
Obecność Sławomira Peszki w Clout MMA przyciąga do organizacji wielu byłych piłkarzy. Już wcześniej dzisiejszego wieczoru w klatce pojawił się Błażej Augustyn, który zmierzył się ze Zbigniewem Bartmanem. W main evencie spotkało się z kolei dwóch byłych reprezentantów Polski
Walką wieczoru Clout MMA 3: Santa Clout była kolejna walka Tomasza Hajty. Legenda Schalke 04 ma na swoim koncie wiele występów w Bundeslidze oraz Lidze Mistrzów. W kadrze reprezentował nasz kraj na mundialu w Korei i Japonii. Jak freak fighter „Gianni” wystąpił na premierowej gali Clout MMA, gdzie przegrał przez duszenie ze Zbigniewem Bartmanem.
Na Clout MMA 3 Hajto mierzył się z Jakubem Wawrzyniakiem. Były defensor również ma na koncie 49. występów w reprezentacji. Przez wiele lat grał w Legii Warszawa, z którą sięgnął po kilka mistrzostw Polski, pucharów i superpuchar. Do debiutu urodzony w Kutnie zawodnik przygotowywał się pod okiem znanego trenera Przemysława Szyszki.
Clout MMA 3: Hajto vs Wawrzyniak – RELACJA
RUNDA 1
Hajto szybko skrócił dystans i zaczął od frontów na korpus. Poszły też low kicki, Wawrzyniak celuje ciosami w kontrze. Kuba próbował się bronić, ale zahaczył palcem w oko Tomasza. Hajto po przerwie wraca do akcji i od razu mamy wymianę kopnięć. Hajto szarżuje z ciosami, Wawrzyniak sięgnął celnym prawym. Tomek próbował wyprowadzić kolano, Kuba dobrze zaczął pracować ciosami w boksie. Sięgnął kapitalnym prawym prostym Wawrzyniak! Wrócił na koniec liczenia Hajto, od razu próbuje atakować.
RUNDA 2
Wawrzyniak od razu podszedł z ofensywą, sięgnął prawym overhandem na głowę Tomasza Hajty! Ten wraca na „9”, ale Kuba zaraz natychmiast podchodzi z szybką serią. Raz jeszcze liczony były defensor Schalke, którego nie dopuścił do dalszej walki sędzia Jarosz!
Wynik walki: Jakub Wawrzyniak wygrał przez KO w 2. rundzie!