Gamrot wyzwał byłego mistrza UFC! „Chcę się sprawdzić z najgroźniejszym fighterem w parterze”

Minionej nocy w Las Vegas Mateusz Gamort odniósł kolejne zwycięstwo w UFC. Wygrana najprawdopodobniej zapewni Polakowi wejście do top 5, gdzie „Gamer” ma już upatrzonego rywala.

Oglądaj gale UFC na żywo!

Były podwójny mistrz KSW wrócił na drugą walkę w tym roku. Kilka miesięcy temu Mateusz po bardzo krótkim okresie przygotowawczym pokonał Jalina Turnera, a teraz czekało go starcie ze zdecydowanie wyżej notowanym oponentem. Rafael Fiziev zajmował bowiem 6. lokatę w rankingu w porównaniu do 7. miejsca „Gamera”.

Pierwsza runda main eventu UFC Vegas 79 była typowym badaniem oponenta. „Ataman” nie szarżował ze swoimi akcjami i wyczekiwał Gamrota, który skutecznie kąsał ciosami prostymi. Fiziev był bardzo szybki w kontrze, o czym też w pewnym momencie przekonał się Mateusz. Ostatecznie pojedynek wyszedł do 2. rundy, gdzie Fiziev doznała kontuzji, a przez TKO zwyciężył „Gamer”.

Polak w rozmowie z Michaelem Bispingiem przyznał, że nie chciał zwyciężyć w ten sposób, ale koniec końców liczy się wygrana. Fighter American Top Team zaznaczył, że jego celem jest mistrz Islam Makhachev, ale nim do title shota dojdzie, z kimś innym Mateusz Gamrot chce się sprawdzić:

Wrócę do domu, odpocznę i będę wyczekiwał przyszłego roku. Przed tą walką dziennikarze i inni mówili, że wygrany trafi do top 5. Moja wymarzona walka to ta z mistrzem, Islamem Makhachevem, ale to melodia przyszłości. Na razie chcę się sprawdzić z najgroźniejszym fighterem w parterze – Charlesem Oliveirą.

Tym samym „Gamer” dał do zrozumienia, iż w najbliższej potyczce obu panów górą będzie zawodnik z Dagestanu. Rewanż za pojedynek z ubiegłego roku będzie miał miejsce na UFC 294. Przed starciem ponownie to Islam jest typowany na pewnego zwycięzcę.


Walkę Makahachev vs Oliveira obstawicie i obejrzycie na żywo w Fortuna TV. Zakładając nowe konto otrzymacie kapitalne bonusy: darmowe 30 zł za rejestrację i depozyt oraz aż trzy zakłady bez ryzyka. W przypadku przegranego kuponu Fortuna zwróci środki!