FAME MMA

Amadeusz Ferrari do Filipka przed FAME MMA 11: „Ja nie mam żadnej bariery! Napi**dalam się co weekend!”

Na początku października odbędzie się FAME MMA 11. Na dzisiejszej konferencji prasowej ogłoszono, że na tej gali Amadeusz Ferrari zmierzy się z Filipkiem.

Amadeusz Ferrari jest niezwykle popularnym influencerem. Na Instagramie ma ponad 355 tysięcy obserwujących. Jest on jednym z najdłużej walczących zawodników w FAME MMA. Swoją pierwszą walkę stoczył na FAME MMA 2 pokonał Sylwestra Tkocza. Następnie zaliczył fatalną serię czterech porażek. Na gali z numerem 7 znokautował nielegalnym kopnięciem Adriana Polaka za co został zdyskwalifikowany. W swoim ostatnim pojedynku na Fame MMA 10 pokonał Mateusza „Haribo” Gąsiewskiego powracając na ścieżkę zwycięstw.

Filipek jest polskim raperem i freestylerem oraz autorem tekstów. Jest on również zawodnikiem bitew typu freestyle. Jest on niezwykle popularny na polskiej scenie muzycznej. Swoją karierę w mieszanych sztukach walki zaczął na Fame MMA 3, gdzie po bliskim boju przegrał z Patrykiem Karasiem. W poprzednim boju na gali z numerem 8 wypunktował Michała „Sobotę” Sobolewskiego.

„Obiecuję, że będę cię tam lał tak długo, aż mi się nie wykrwawisz” – Amadeusz Ferrari przed walką z Filipkiem na Fame MMA 11

Podczas wspomnianej konferencji prasowej Ferrari zdradził, że jakiś czas temu przeszedł bardzo poważną kontuzję. Podczas ostrej wymiany zdań ze swoim rywali zapewnił, że nie będzie miał w związku z tym żadnej bariery psychicznej. Odniósł się również do zarzuty rywala, który twierdzi, że posiada on bardzo niskie umiejętności o czym świadczy słaby rekord Amadeusza.

Sprawdź!  Znamy całą kartę walk FAME 19! Zaskakujący rywal Krzysztofa "Diablo" Włodarczyka!

„Ja nie mam żadnej bariery psychiczne. Ja się napierdalam co weekend. Kolega Adriana Polaka się do mnie sadził tydzień temu  i dostał na pizdę i zalał się krwią. Testowałem już rękę w boju, i zobaczysz kurwa mordo.  Spójrzmy na liczby i mój rekord. Jeżeli chodzi o MMA to biłem się z 4. facetami z czego trzech wykończyłem przed czasem. Z przyjemnością wejdę w twoją strefę komfortu i cię wyboksuję. Obiecuję, że będę cię tam lał tak długo, aż mi się nie wykrwawisz, albo sam nie klepniesz głową o matę.” – powiedział na konferencji prasowej przed FAME MMA 11 Amadeusz Ferrari.

Gala FAME MMA 11 odbędzie 2 października w Gliwicach.

źródło: Youtube

Bartosz Oles

Od lat prawdziwy fan dobrego MMA. Sportami walki interesuje się od 14 roku życia. Na bieżąco śledzę wszystkie gale UFC oraz KSW. Największy idol? Pomimo kilku wybryków - Jon Jones! W wolnym czasie dużo podróżuje oraz spędzam czas ze znajomymi.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.