FAME MMA

FAME bez rekordu na PGE Narodowym? Znamy wyniki sprzedaży biletów!

Jeden ze współwłaścicieli organizacji Fame MMA ujawnił, ile wejściówek zostało sprzedanych na galę FAME 22. Czy padnie nowy rekord PGE Narodowego?

Coraz mniej czasu pozostało do gali FAME 22: Ultimate, która odbędzie się na PGE Narodowym. Wydarzenie odbędzie się już 31 sierpnia, co oznacza, że już za kilka tygodni kibice freak fightów otrzymają największe wydarzenie w historii tej branży.

Taki event nie może się odbyć bez największych gwiazd i wielkich walk. Tomasz Adamek zmierzy się w boksie z „Don Kasjo”, a Krzysztof Włodarczyk zadebiutuje w MMA przeciwko „pashyBicepsowi” – choć akurat to zestawienie stanęło pod znakiem zapytania. Na pewno dojdzie za to do rewanżu pomiędzy Kamilem Łaszczykiem, a Amadeuszem „Ferrarim” Roślikiem.

FAME na PGE Narodowym: Ile biletów sprzedano?

Wszyscy spodziewają się, że FAME MMA wypełni trybuny PGE Narodowego. Niektórzy wspominali nawet, że emocjonująca karta walk mogłaby wręcz pobić rekord sprzedaży wejściówek, który KSW ustanowiło przed siedmioma laty z wynikiem 57 766 biletów.

Sprawdź!  Okniński o starciu Wrzosek vs Don Kasjo: "FAME zrobiło, co chciało. Dostał dobre pieniądze, żeby przegrać"

W pierwsze pół godziny, nim w ogóle zaprezentowano jakiekolwiek zestawienie, zostało sprzedane 10 tysięcy wejściówek. Wydaje się, że rozpiska kolokwialnie mówiąc „nie dowiozła” w oczach fanów, którzy nie rzucili się na pozostałe bilety. Negatywnie na sprzedaż wpływa też fakt, iż kilkoro zawodników („Wielki Bu”, Tomasz Oświeciński) wycofało swój udział z FAME 22.

„Boxdel” podczas ostatnich „Aferek” przekazał, że na kilka ostatnich tygodni do wydarzenia na PGE Narodowym sprzedano 30 tysięcy wejściówek. To oczywiście solidny wynik, a na dystrybucję kolejnych pozostało jeszcze sporo czasu. Biletów wciąż jednak pozostaje około 25 tysięcy. Wydaje się zatem, że ciężko będzie pobić rekord KSW.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.