W walce wieczoru FAME 27 Tomasz Adamek zmierzył się z Roberto Soldiciem. Kto wygrał bokserską batalię?
Legenda polskiego boksu ponownie wystąpiła pod szyldem freakowej organizacji. Popularny „Góral” tym razem mierzył się w ringu, a jego rywalem był były podwójny mistrz KSW – Roberto Soldić. Chorwacki „RoboCop” słynie z atomowego uderzenia, którym kładł już spać takich wojowników, jak Michał Materla, Mamed Khalidov, czy Dricus Du Plessis.
Dziś jednak Soldić wszedł do paszczy lwa. O ile przemawiała za nim wspominana siła ciosu i wszelkie aspekty kryjące się pod hasłem „młodość”, to nie można było zapomnieć o doświadczeniu rywala. Tomasz Adamek zjadł w ringu zęby, a przy jego nazwisku do samego końca będą wymieniane liczne tytułu największych bokserskich organizacji.
FAME 27: Adamek vs Soldić – relacja z walki
RUNDA 1: Pierwszy cios należała do Soldicia, ale Adamek szybko zasypał rywala serią ciosów stopujących. Soldić wyprowadził cios na korpus, Adamek mądrze skontrował serią. Roberto nie czekał i szukał mocnych uderzeń. Adamek nisko opuszczał głowę. Soldić rozkręcał się z kolejnymi seriami zakończonymi lewym.
RUNDA 2: Ledwo Adamek zaczął kąsać prostym, a już Soldić skontrował lewym sierpem. Chorwat presował i rzucał kombinacje, Adamek próbował odpowiadać, ale poleciał na deski! Soldić czując krew ruszył z serią, kolejne bomby poleciały na głowę Polaka i RoboCop zwycięża!
Wynik walki: Roberto Soldić wygrał przez TKO w 2. rundzie!
