FAME 24 zostawiło KSW 100 w tyle? Znamy przybliżony wynik sprzedaży PPV

Organizacja FAME MMA ma niemałe powody do zadowolenia po ostatniej gali. Poznaliśmy nieoficjalne wyniki sprzedaży PPV, które w tyle zostawiły jubileuszowe wydarzenie KSW.
W miniony weekend byliśmy świadkami pierwszego w tym roku eventu spod szyldu największej organizacji freak fight w Europie. FAME 24 wyjątkowo odbywało się w ATM Studio, a nie w żadnej hali. Dodatkowo byliśmy świadkami kilku mocnych, przynajmniej w zapowiedziach, akcentów.
Tego wieczoru bowiem otrzymaliśmy show nie w tradycyjnej klatce, a tak zwanym „basenie”. Nowa arena wymagała zmiany zasad, toteż opieranie się o pochylone bandy było traktowane jako pozycja parterowa. Z tego też tytułu walka Pasternak vs. Labryga zakończyła się dyskwalifikacją, po nielegalnym kolanie Denisa.
Dodatkowo byliśmy świadkami turnieju Underground Championship. Obsada robiła wrażenie, albowiem nie brakowało znanych z zawodowych aren Gracjana Szadzińskiego, Marcina Wrzoska, czy Piotra Hallmanna. Do tego znaleźli się też w niej znani freak fighterzy, jak Denis Załęcki, Paweł Tyburski, Alan Kwieciński, czy „Alberto”.
FAME zdystansowało KSW pod względem PPV
Wydarzenie przez fakt, iż odbywało się w studio, nie miało wielkiej widowni. To też w połączeniu z wyżej wymienionymi atrakcjami, przełożyło się na bardzo duże zainteresowanie.
Tomasz „Szalony Reporter” Matysiak ujawnił w swoim podcaście przybliżoną ilość sprzedaży PPV.
– Bardzo dobry wynik. Wiem ile, ale nie mogę powiedzieć liczby. Powyżej 240 tysięcy, a poniżej 260 tysięcy sprzedanych dostępów – powiedział freak fighter.
W ostatnich dniach „Boxdel” przekazał, iż „Szalony Reporter” ma informacje od samego współwłaściciela FAME, Rafała Pasternaka. Można zatem zakładać, że nie są to rewelacje wyssane z palca.
Tym samym wiele wskazuje na to, iż FAME zdystansowało KSW. Kilka dni po gali z numerem 100 Artur Mazur ujawnił, że jubileuszowe wydarzenie największej polskiej organizacji MMA wygenerowało sprzedaż w okolicach 120 tysięcy pakietów PPV… Choć oczywiście wtórując słowom Martina Lewandowskiego, bez sprawozdania finansowego „każdy może mówić”.