FAME MMA

Zadora zdradził, ile wynosi bonus za konferencje! Chce zgarnąć dodatkowe pieniądze za największe dymy

Wygląda na to, że Dominik Zadora wygadał się w sprawie bonusu, jaki zawodnicy dostają za największe dymy czy też przyciągnięcie uwagi kibiców podczas konferencji.

Już jakiś czas temu wiadomo było o tym, że organizacja nagradza zawodników za to, co dzieje się jeszcze przed galą. W ten sposób freak fighterzy starają się wygenerować jak największe zainteresowanie, aby zachęcić widzów do zakupu PPV.

Niestety często możemy oglądać zwykłe awantury, gdzie rywale po prostu obrzucają się niecenzuralnymi słowami. Inaczej do tego podchodzi Robert Pasut, który przygotowuje specjalne występy, filmy skierowane do rywali, czy też przebiera się, jak m.in. miało to miejsce podczas ostatniej konferencji.

Głos w sprawie bonusów już raz zabrał „Boxdel”, który przyznał – Wiadomo, że to jest dużo pieniążków, bo niektórzy zawodnicy profesjonalni w większych galach takie pieniądze dostają za walkę. A u nas za samą konfę jest bonus.

Teraz Dominik Zadora potwierdził, jaką kwotę otrzymują zawodnicy, którzy wzbudzili największe zainteresowanie kibiców. W rozmowie z MMA-BNB nawiązując do swojej konfrontacji z Alanem, wypalił – Czyli jesteś za tym, że dostanę 15 koła? Zaapeluj do włodarzy! Podzielę się.

Kiedy dziennikarz wyjaśnił, że nie jest do końca przekonany, gdyż zawodnicy mają za sobą mało interesujący program F2F, Zadora wyjaśnił:

Sprawdź!  Najpierw Zadyma, później Pasternak? Alan o pojedynku z Wampirem: "Nauczyłem się po Denisie. Dostałem za niego ch*** pieniądze"

– Na face to face gdzieś tam zagrały emocje. Sentymenty wzięły górę. Teraz wyszło spontanicznie, on ruszył z tym tematem z kibicami. Ja byłem w ciężkim szoku. Ja podawałem cały czas fakty. On, że od kogoś tam usłyszał, ktoś coś powiedział, sami widzicie, jak jest.

Bartosz

Od lat prawdziwy fan piłki nożnej. Od 11 roku życia trenuję boks, który jest moim hobby. W wolnym czasie podróżuje. Ulubiony kierunek? Włochy i Francja, ale przede wszystkim uwielbiam wspinaczkę górską i polskie Tatry.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.