Dominik Zadora stoczy swój kolejny pojedynek we freak fightach. Tym razem jednak zawalczy w największej tego typu organizacji w Polsce.
„Japoński Drwal” to doświadczony zawodnika K-1, który już od dłuższego czasu pojawiał się na galach i konferencjach freakowych jako gość. Nie ukrywa, że jest zainteresowany także pojedynkami w klatce, a swój debiut zanotował podczas ostatniego wydarzenia Prime Show MMA.
W main evencie spróbował swoich sił w boksie w małych rękawicach i przed czasem rozprawił się z Kasjuszem Życińskim. Przegrany mówił o rewanżu i zapewniał, że w drugim starciu odniesie zwycięstwo. Wygląda jednak na to, że nie zobaczymy kolejnego starcia Zadory z „Don Kasjo”.
Zawodnik zmienił bowiem organizację i jak się okazuje, podpisał z FAME kontrakt na kilka pojedynków. Zadebiutuje już na FAME Friday Arena 2 w pojedynku z Alanem Kwiecińskim na zasadach MMA:
– No to co mordeczki. Czekaliście na mój powrót do oktagonu? Odkrywamy karty… Największa federacja freakowa FAME MMA. Kontrakt na kilka walk. Wychodzę ze strefy komfortu i biorę walkę w formule MMA. Lubię wyzwania. Alan bądź gotowy, idę po nogi.