Czy dojdzie do rewanżu „Legend vs Legend” w KSW? Głos na temat pojedynku Materla vs Pudzian 2 zabrał Martin Lewandowski.
Zawodnicy zmierzyli się na KSW 70 i pojedynek zakończył się niemałym zaskoczeniem. Mariusz Pudzianowski potrzebował niespełna 2 minut, by brutalnie znokautować podbródkowym legendę polskiego MMA. Był to debiut w wadze ciężkiej popularnego „Cipao”, który od tamtego czasu odniósł dwa zwycięstwa.
Zdecydowanie inaczej sytuacja wygląda u „Pudziana”. Były strongman 7 miesięcy po wygranej nad Materlą bardzo szybko przegrał z Mamedem Khalidovem. Do akcji powrócił podczas gali na Stadionie Narodowym, gdzie mimo dominacji w 1. rundzie został skończony ciosami przez Artura Szpilkę.
Właśnie wspomniany „Szpila” wspominał w wywiadach, że Mariusz powinien raz jeszcze zmierzyć się z „Cipao”. Jego zdaniem Michał zwyciężyłby 9 na 10 walk z Pudzianowskim, a tę jedną obejrzeliśmy właśnie na KSW 70. Co na to współwłaściciel organizacji, Martin Lewadnowski?
– To jest jakiś pomysł, ale tutaj to dla Michała większa byłaby frajda, niż dla Mariusza. Mariusz, powiedzmy szczerze, dwukrotnie wyszedł poturbowany. Porażkę z Mamedem mógł sobie wytłumaczyć, tak ciężko jest przejść mu do porządku dziennego po porażce z Arturem. Nie chcę tutaj nic mówić. Jesteśmy wstępnie ustawieni po gali we Wrocławiu. Nie, że się rozejdziemy, tylko nie jest w stanie ci odpowiedzieć, czy po tych dwóch porażkach nagle Pudzian powie: „woohoo, lecimy na Materlę!” Nie wiem, czy będzie to dla nas, jako KSW byłaby to promocyjna, fajna walka. Pytanie, czy Mariusz będzie to widział w podobny sposób.
Zobacz całą rozmowę z Martinem Lewandowskim -> TUTAJ.