Denis Załęcki ruszy jak wściekły byk? Pasternak komentuje: „Ostatnio mówił o…” [WIDEO]

Denis Załęcki zapowiadał ostatnio w social mediach, że nie będzie kalkulował i ruszy pełnym piecem na Michała Pasternaka. „Wampir” ma nadzieję, iż rywal dotrzyma słowa.
Popularny „Bad Boy” znalazł się poza turniejową drabinką zawodów, które niebawem odbędą się podczas FAME 26. Denis Załęcki wciąż ma szansę na wejście do gry o milion w sztabkach złota. By tak się stało musi wygrać swój superfight, a nie będzie to najprostsze zadanie.
Torunianin nie chciał mierzyć się z pochodzącym z tego samego miasta Patrykiem Tołkaczewskim. Ten wycofał się z freakowej gali, a jego miejsce w konfrontacji z Załęckim zajął Michał Pasternak.

Michał Pasternak komentuje taktykę Denisa
Walka, do której dojdzie w sobotę 12 lipca, będzie rewanżem za spotkanie, do którego doszło na gali Clout MMA. Wówczas Załęcki pokazał się z naprawdę dobrej strony, choć trzeba pamiętać, że przeciwnik o starciu dowiedział się na kilkadziesiąt godzin przed wydarzeniem.
Od tamtej pory trochę się pozmieniało, a przede wszystkim – zmianie miała ulec przede wszystkim postawa „Bad Boya”. Denis zapowiadał przed kilkoma dniami, iż nie będzie kalkulował i od pierwszych sekund ruszy na „Wampira” pełnym piecem.
Pan Michał komentując te słowa na łamach Fansportu TV zwrócił uwagę, iż poprzednio Załęcki też wspominał coś, co nie znalazło przełożenia w klatce. Pasternak przy tym liczy, że rywal dotrzyma słowa:
– Ostatnio mówił coś o „zasadach ulicy”. To też… Wiesz, mówi, a zobaczymy, jak wyjdzie w walce. Jeśli we mnie ruszy? Super, bardzo bym tego chciał. Lubię walczyć z zawodnikami, którzy są mocno agresywni od początku. Zachęcam go, by ruszył na mnie od początku. Zobaczymy, kto z tego wyjdzie dobrze.
Wszystkie walki FAME 26 obstawisz na stronie i w aplikacji FORTUNA Nowi użytkownicy pierwszy zakład obstawią bez ryzyka do 100 zł, a na start otrzymają darmowe 30 zł za depozyt i rejestrację.