Organizacja FAME wydała oświadczenie po piątkowej gali. Łącznie trzy osoby zostaną ukarane po wielkich kontrowersjach w klatce.
Podczas gali FAME: THE FREAK Denis Załęcki stoczył pojedynek 1vs2. W co-main evencie zmierzył się z Natanem Marconiem oraz Adrianem Ciosem. Walka zakończyła się kolejnym skandalem, do czego przyzwyczaił nas już freak fighter z Torunia.
Kary finansowe dla zawodników
Starcie trwało zaledwie 31 sekund, ale przez ten czas działo się naprawdę sporo. „Bad Boy” został obalony, a kiedy powrócił na nogi, kilkukrotnie kopnął w głowę Marconia. Wyprowadził potężnego soccer kicka, a także próbował trafić stompem. Natomiast osoba z narożnika Denisa, zaatakowała Ciosa.
Za takie zachowanie Torunianin został po raz kolejny zdyskwalifikowany. Mogliśmy się jednak spodziewać, że dojdzie do tego typu sytuacji, gdyż przed galą było naprawdę gorąco. Natan prowokował Załęckiego i robił wszystko, aby wyprowadzić go z równowagi.
Początkowo pojawiła się informacja, że cała gaża Marconia trafi do Denisa, co mocno skrytykowali kibice. W odpowiedzi federacja postanowiła zmienić wymiar kary. „Bad Boy” straci 30 procent gaży, natomiast jego rywal dostanie wypłatę pomniejszoną o 20 procent. Dodatkowo osoba z teamu Załęckiego ma dożywotni zakaz wstępu na wydarzenia FAME.
Poniżej znajdziesz całe oświadczenie organizacji, które zostało opublikowane po posiedzeniu zarządu:
Drodzy Widzowie. Informujemy, że zakończyło się posiedzenie zarządu federacji. Władze FAME podjęły decyzje dotyczące konsekwencji dyscyplinarnych względem trzech osób.
1. Denis Załęcki otrzyma wynagrodzenie pomniejszone o 30% względem kwoty ustalonej w pierwotnej wersji kontraktu. Kara finansowa jest konsekwencją rażącego złamania regulaminu walki. Dodatkowym czynnikiem, który miał wpływ na decyzję zarządu, było zachowanie, jakiego dopuściły się osoby z narożnika Denisa Załęckiego.
2. Natan Marcoń otrzyma wynagrodzenie pomniejszone o 20% względem kwoty ustalonej w kontrakcie. Kara finansowa jest konsekwencją zachowania zawodnika podczas jednego z programów na żywo, w trakcie którego Natan zignorował polecenia szefa federacji i mimo wcześniejszych zapewnień w sposób bezpardonowy zaatakował bliskich Denisa Załęckiego. Wbrew wcześniejszemu komunikatowi Natan Marcoń otrzyma pozostałą część wynagrodzenia. Zmiana decyzji federacji wynika z dokładnej analizy przebiegu wczorajszego Co-Main Eventu oraz wydarzeń jakie miały miejsce w oktagonie bezpośrednio po zakończeniu walki.
3. Członek teamu Denisa Załęckiego, który po zakończonej walce zaatakował Adriana Ciosa, otrzymuje dożywotni zakaz wstępu – w jakiejkolwiek roli – na wydarzenia organizowane przez federację FAME.
Nie mamy bezpośredniego wpływu na niektóre zachowania naszych zawodników, szczególnie w czasie transmisji na żywo. Mimo wszystko czujemy się odpowiedzialni za zaistniałe incydenty. Przepraszamy naszych widzów, ponieważ te sytuacje nie są zgodne z tym, co chcemy Wam oferować w ramach naszych programów oraz gal.
Drodzy Widzowie. Informujemy, że zakończyło się posiedzenie zarządu federacji. Władze FAME podjęły decyzje dotyczące konsekwencji dyscyplinarnych względem trzech osób.
— FAME MMA (@famemmatv) October 5, 2024
1. Denis Załęcki otrzyma wynagrodzenie pomniejszone o 30% względem kwoty ustalonej w pierwotnej wersji…
