KSW

Deklasacja! Kołecki rozbija Mysialę w main evencie Babilon MMA 51

Szymon Kołecki wrócił do klatki i przedłużył swoją serię zwycięstw. Tym razem rozprawił się ze swoim oponentem na pełnym dystansie.

W main evencie gali Babilon MMA 51 ulubieniec kibiców zmierzył się z Przemysławem Mysialą. Podopieczny Mirosława Oknińskiego stoczył drugi pojedynek dla tej organizacji po długiej przerwie. W pierwszym pewnie pokonał Oliego Thompsona, który miał w kontrakcie zagwarantowany rewanż.

Brytyjczyk jednak nie skorzystał z możliwości. Zamiast niego do walki wyszedł weteran, który m.in. ma na swoim koncie tytuł FEN, a także rywalizował o mistrzowski pas organizacji KSW. Było to jednak jego pierwsze starcie od trzech, więc eksperci z góry skazywali go na porażkę.

RELACJA

Runda 1:

Od samego początku Kołecki był agresywniejszy i wywierał presję. Rywal jednak skutecznie unikał ciosów i spróbował kilku sprowadzeń. W końcu udało mu się obalić, ale Kołecki szybko się podniósł i posłał Mysialę na deski! Poszedł za ciosem, próbując skończyć rywala, lecz ten przetrwał kryzys, po czym sam zaczął odpowiadać ciosami. Na koniec Szymon zanotował jeszcze sprowadzenie.

Sprawdź!  Szpilka miał wpływ na walkę Mameda? Khalidov po KSW 100 [VIDEO]

Runda 2:

Mysiala szukał szansy w parterze i obalił przeciwnika. Spróbował poddać kimurą, ale Kołecki zajął pozycję z góry, po czym zaczął rozbijać rywala. Na moment udało mu się nawet przejść do dosiadu, a mocne ciosy do końca rundy spadały na głowę „Polskiego Niedźwiedzia”.

Runda 3:

W ostatniej odsłonie Mysiala ponownie ruszył po sprowadzenie, ale zrobił to nieudolnie i skończył na plecach. Kołecki nieskutecznie próbował poddać trójkątem, po czym walczył o przejście do dosiadu, z którego szybko uciekał rywal. Do końca rundy podopieczny Oknińskiego dominował w parterze, boleśnie rozbijając oponenta.

Po trzech rundach jednogłośnie wygrywa Szymon Kołecki! Sędziowie punktowali 2 x 30-25 i 30-26, co wskazuje na wyraźną dominację zwycięzcy.

Bartosz

Od lat prawdziwy fan piłki nożnej. Od 11 roku życia trenuję boks, który jest moim hobby. W wolnym czasie podróżuje. Ulubiony kierunek? Włochy i Francja, ale przede wszystkim uwielbiam wspinaczkę górską i polskie Tatry.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.