Za nami ostatnia tego wieczoru walka z mistrzostwem na szali. Phil De Fries bronił tytułu wagi ciężkiej w starciu z Darko Stosiciem.
Nie była to pierwsza konfrontacja obu panów. Przed kilkoma laty spotkali się w okrągłej klatce i serbski „Młot” postawił twarde warunki mistrzowi KSW. Koniec końców jednak nie zdołał go zdetronizować, choć Brytyjczyk zawsze przyznawał, że była to jego najtrudniejsza obrona tytułu.
De Fries na długo zapisał się w historii polskiej organizacji. Phil to najskuteczniejszy mistrz, na którego nie znalazł się jeszcze mocny. Walka z Darko Stosiciem była dla niego jedenastą obroną mistrzostwa królewskiej kategorii wagowej.
KSW 100: De Fries vs. Stosić
RUNDA 1: Stosić natychmiast zajął środek klatki i posłał mocne bomby. De Fries zamarkował wejście w nogi, starał się nie odstawać Serbowi. Mocno bił podbródkami na pochylającego się „Młota”. De Fries poszedł w klincz, poddusił Darko, twardo trzymał się na nogach Stosić nie dając się obalić. Seria celnych ciosów Anglika na głowę. Ruszył po obalenie i powalił Darko Stosicia zaczynając ground and pound. De Fries zasypał rywala serią ciosów notując zwycięstwo przed czasem.
Wynik walki: Phil De Fries wygrał przez TKO w 1. rundzie!