Dawid Załęcki na gorąco po ceremonii ważenia zabrał głos w sprawie kontrowersyjnego starcia, które zostało dodane do karty walk na ostatnią chwilę.
„Crazy”, który miał początkowo bić się z Jeromem Le Bannerem, stanie do pojedynku z Tomaszem Sararą. Niestety Francuz już po raz czwarty wycofał się w ostatniej chwili i nie przyleciał do Polski. Wcześniej trzy razy zestawiano go z Marcinem Różalskim.
Załęcki w rozmowie z fansportu.pl wypowiedział się na temat rywala i przyznał, że to jego największe wyzwanie w całym życiu. Nie miał wcześniej okazji bić się z tak mocnym przeciwnikiem. Zabrał także głos w sprawie starcia „Gosi Magical” z „Nikitą”.
Przez to zestawienie na organizację spadła duża krytyka, a ze współpracy wycofali się sponsorzy. Załęcki jednak nie ma wątpliwości, że mimo ostrych komentarzy, walk i tak przyciągnie duże zainteresowanie, gdyż kibice freak fightów oczekują właśnie takich pojedynków:
