Conor McGregor po raz kolejny wrzucił post na Twittera, po czym go usunął. Irlandczyk zareagował na ostatnie słowa Khabiba Nurmagomedova… Ale nie przyjął ich za dobrze. Choć brzmi to jak niedopowiedzenie.
Odpowiedź Nurmagomedova
Cała historia zaczęła się od niezwykle kontrowersyjnego wpisu Conora McGregora na temat zmarłego w ubiegłym roku ojca Khabiba Nurmagomedova. Irlandczyk odpowiedział na słowa Dagestańczyka, który porażkę z Dustinem Poirierem na UFC 264 skomentował: dobro zawsze zwycięża zło. „Notorious” napisał na Twitterze:
– Covid jest dobry, a tata zły?
Wpis co prawda znikł z „Ćwierkacza”, ale jak wiadomo – w internecie nic nie ginie. Na reakcję syna Abdulmanapa Nurmagomedova musieliśmy zaczekać jakiś czas. Ostatecznie nastąpiła ona w podcaście Hotboxin’ with Mike Tyson:
– Tylko ktoś zły mówi o takich rzeczach, jak ojciec, rodzina, czy religia. Jeśli jesteś normalnym człowiekiem, nie poruszasz tych tematów. Według mnie pisał jak był pod wpływem, alkoholu albo czegoś innego. Następnego dnia patrzy na telefon i dochodzi do niego co zrobił i usuwa wpis.
Reakcja McGregora
Słowa byłego rywala rozsierdziły „Notoriousa”. Irlandczyk po raz kolejny wykorzystał Twittera jako scenę do wyrażenia swoich emocji:
– Chcę zjeść jego dzieci!!! Kiedy on je w ogóle ostatni raz widział? Albo żonę? Matkę? Może spędź trochę czasu z familią dla odmiany. Nie wymawiaj mojego imienia, jeśli nie chcesz znaleźć się gdzieś, gdzie możesz nie mieć dużo szczęścia.
Słowa McGregora odnoszą się do gospodarza podcastu. Mike Tyson po wyzwaniu na pojedynek Leonnoxa Lewisa również ogłosił, że chce zjeść jego dzieci. Nie tłumaczy to jednak zachowania „Notoriousa”… Choć wpis został usunięty. Czy „Dagestański Orzeł” miał rację?
Źródło: Heavy.com, MMA Junkie, Twitter