Organizacja Clout MMA opublikowała ostatnią walkę Denisa Załęckiego. Starcie zawodnika z Torunia już po raz kolejny zakończyło się ogromną kontrowersją.
„Bad Boy” powraca do klatki i 29 grudnia stoczy aż dwa pojedynki. W pierwszym z nich zmierzy się z „Wielkim Bu”. Starcie odbędzie się na zasadach K-1 w małych rękawicach, a w roli faworyta bukmacherzy stawiają Patryka Masiaka, który ma za sobą znacznie lepszą serię niż Załęcki.
Całą galę wraz ze pojedynkiem „Wielki Bu vs Denis Załęcki obstawisz wyłącznie u bukmachera Fortuna. Dla nowych użytkowników przygotowano fenomenalną ofertę powitalną. Jeśli jeszcze nie posiadacie konta, czeka na was bonus 30 zł za rejestrację i depozyt oraz 3 zakłady (do 100, 200 oraz 300 zł) bez ryzyka! W przypadku przegranej Fortuna zwróci środki na konto gracza.
Zarejestruj się i odbierz bonus na galę Clout MMA 3
Następnie jeśli lekarze na to pozwolą, Denis zmierzy się z Natanem Marconiem. W tym starciu ani bukmacherzy, ani też kibice nie mają wątpliwości, kto powinien zwyciężyć. Młodszy freak fighter jest skazywany na porażkę, zwłaszcza, że 9 grudnia błyskawicznie przegrał z Adrianem Polańskim i doznał kontuzji.
Przed nadchodzącymi walkami federacja postanowiła przypomnieć ostatni występ Denisa, który zakończył się ogromnym skandalem. Załęcki już kolejny raz złamał zasady w walce bokserskiej i wyprowadzał kopnięcia.
Kiedy zgodnie z ustaleniami po przekroczeniu liczby fauli formuła miała zmienić się na MMA, po prostu wyszedł z klatki, oświadczył, że nie zamierza walczyć dalej i opuścił oktagon: