UFC

Chandler wypadł z UFC 309? Poirier zgłosił gotowość, Oliveira komentuje

W social mediach zaczęły krążyć doniesienia o tym, iż z karty walk UFC 309 wypaść miał Michael Chandler. Wieści te szybko podłapali inni zawodnicy, którzy więcej niż chętnie zmierzyliby się z Charlesem Oliveirą… który również zabrał głos.

Po latach wręcz oczekiwania na powrót Conora McGregora „Żelazny Mike” zdecydował się wreszcie przyjąć propozycję walki w oktagonie. Michael Chandler ma zawalczyć na gali UFC 309: Jones vs. Miocic, która odbędzie się w legendarnej arenie Madison Square Garden. Amerykanin nie ma najlepszych skojarzeń z Nowym Jorkiem, gdzie walczył już dwukrotnie. Najpierw po emocjonującym starciu przegrał przez decyzję z Justinem Gaethjem, a następnie udusił go tam Dustin Poirier.

Tę walkę, jak i całą rozpiskę wydarzenia, obstawicie u bukmachera FORTUNA. Swój pierwszy pierwszy kupon obstawisz bez ryzyka do 100 PLN, a za rejestrację i depozyt otrzymasz darmowe 30 PLN!

TYPKURSBUKMACHER
Michael Chandler wygra walkę2.95FORTUNA
Charles Olveira wygra walkę1.40FORTUNA

Chandler wypadł z UFC 309?

Wczoraj pojawiły się doniesienia, jakoby były mistrz Bellator MMA wypadł z hitowej rozpiski. Zagraniczne media powołując się na słowa trenera i menedżera Charlesa Oliveiry podały, iż starcie z Amerykaninem jest zagrożone.

Sprawdź!  Charles Oliveira wierzy w powrót McGregora. "Porażka w taki sposób... k*rwa, to boli."

Sprawę szybko skomentował Renato Moicano. Bardzo aktywny ostatnimi czasy Brazylijczyk napisał na Twitterze (X):

Chandler albo Oliveira wypadli? Dzwońcie do mnie, zawalczę za te 10 dni. Czas to pieniądz.

Sam „do Bronx” krótko odniósł się do tych wieści, komentując wpis zamyśloną emotką, czym zasugerował, że żadne wieści do niego nie dotarły. Okazji nie przepuścił za to Dustin Poirier:

– Wchodzę – napisał krótko „The Diamond”, który chciałby zrewanżować się Brazylijczykowi za porażkę sprzed kilku lat.

Wszystko to jednak wydaje się farsą. Jak podało konto MMA Orbit, wieści o wypadnięciu któregokolwiek z fighterów wagi lekkiej są nieprawdziwe.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.