FAME MMA

Boxdel wciąż jest włodarzem FAME! Wróci na stałe do organizacji?

Wszystko wskazuje na to, że za jakiś czas możemy być świadkami głośnego powrotu do FAME. Okazuje się bowiem, że „Boxdel” nadal jest udziałowcem w firmie.

Michał Baron ma za sobą kolejny trudniejszy okres w życiu. Włodarz FAME w ostatnich kilkunastu miesiącach musiał mierzyć się z wyciekiem jego prywatnych wiadomości sprzed lat, gdy jako 19-latek wysyłał nieletniej zdjęcie przyrodzenia. Udostępnianie takich treści osobom poniżej 15. roku życia jest nielegalne i grozi karą pozbawienia wolności. „Boxdel” został zawieszony przez pozostałych właścicieli organizacji. Tłumaczył później, że było to zdjęcie z Internetu i jedynie żartował, więc jego zdaniem nie można mu nic zarzucić.

Niemniej jego wiarygodność została mocno podważona przez Sylwestra Wardęgę, który przed galą na Narodowym wypuścił kolejny materiał. Wideo odbiło się szerokim echem, a Krzysztof Rozpara ogłosił, że Baron pożegna się ze spółką:

Boxdel nadal w FAME

Niedawno „Boxdel” powrócił do Internetu z materiałem wideo odpowiadającym na słowa Sylwestra Wardęgi. Co więcej, włodarz FAME zaczął też ponownie prowadzić transmisje na żywo i sprzedaje liczne smaczki ze świata freaków.

Sprawdź!  (VIDEO) Krwawe zwycięstwo Boxdela! Zmasakrował Jóźwiaka w klatce rzymskiej!

Jedną z ciekawych, acz do niedawna nie potwierdzonych informacji, był fakt, iż Wojciech Gola sprzedał znaczną część swoich udziałów. Wieści te przekazywali w swoim podcaście „Takefun” oraz „Filipek”. Michał Baron potwierdził to na swoim streamie dodając, że on sam wciąż jest w KRS-ie.

Tak, jestem w KRS-ie, jakby dalej normalnie. Mam w ogóle swoją drogą więcej udziałów niż Wojtek, bo Wojtek sprzedał udziały. Więc to też jest inna faza, teraz zostało mu 10 procent. W sumie, jak by nie patrzeć, jestem największym włodarzem w tym kraju, „iks de”, nie licząc Krzysztofa i Rafała.

Co więcej, podczas jednej z transmisji „Boxdel” połączył się z Denisem Załęckim. „Bad Boy” był w ciągłym kontakcie z Michałem i powiedział mu, że ten powinien wrócić do udziału w życiu organizacji.

Taki jest plan, żeby ten FAME trochę podnieść, bo jest stypiarski – odpowiedział Baron.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.