Bartosz Szachta wspiera Denisa Załęckiego: „Nie odwrócę się od niego” [WIDEO]
Bartosz Szachta dał jasno do zrozumienia, że oddziela Internet od relacji prywatnych. Relacja torunianina z jego przyjacielem, Denisem Załęckim, nie ulega zmianie, mimo licznych kontrowersji wokół „Bad Boya”.
Wiele wskazuje na to, iż Denis Załęcki „przejadł się” widowni freak fightów. Torunianin od zawsze wzbudzał mieszane uczucia, ale kibice zawsze chętnie odpalali gale i programy na żywo z jego udziałem. To ostatnie faktycznie nadal jest aktualne, ale „Bad Boy” niespecjalnie może liczyć na wsparcie.
W ostatnim czasie wokół jego osoby narosły kontrowersje. Głównym przyczynkiem do tego były działania w Internecie, które miały oddzielić hejterów Denisa od jego prawdziwych fanów. Efektem końcowym było jednak gremialne kręcenie głową z niedowierzania i fatalny wynik w głosowaniu nad uczestnikami turnieju FAME 26.
Bartosz Szachta wspiera Denisa Załęckiego
Fani orzekli bowiem, iż nie chcą zobaczyć „Bad Boya” w zawodach. Taka kolej rzeczy może dziwić, gdyż wydawało się, że Załęcki jest pewniakiem do potencjalnych starć z „Don Diego”, Denisem Labrygą, czy Danielem Omielańczukiem.
Przyjaciel torunianina, Bartosz Szachta, udzielił wywiadu kanałowi Fansportu TV, gdzie został zapytany o burzę wokół Denisa. Były rywal Alana Kwiecińskiego wprost powiedział, że wspiera kumpla i nie zwraca uwagę na hejt. Jeśli sam ma jakiś problem, wówczas mówi mu to wprost.
– Ja to zawsze mówię szczerze – jeśli chodzi o poczynania Denisa w Internecie, to jest tylko i wyłącznie jego sprawa, co robi. Ja mu mogę powiedzieć w cztery oczy, co o tym sądzę. Tak postępują koledzy – powiedział Szachta.
– Ja mu mogę powiedzieć w cztery oczy, co mi się podoba, a co mi się nie podoba, a publicznie nie będę tego oceniał. I nie chcę być powiązywany z tym, co robi Denis, bo to jest Denis. On gra na własną kartę, a ja na własną. Każdy to widzi, każdy o tym wie. Ja się nie odwrócę od Denisa. Każdy chce, żebym powiedział publicznie: „Jest taki, sraki, owaki”, ale ja nie będę publicznie go hejtował. Jak coś mi się nie podoba, mogę mu to powiedzieć w cztery oczy – dodał.
Bartek wypowiedział się też o głosowaniu widzów, którzy orzekli, iż nie chcą zobaczyć Denisa Załęckiego w walce o milion w czystym złocie. Pełną wypowiedź Szachty znajdziecie w powyższym materiale.
