Artur Szpilka wraca do klatki KSW! Ujawnił pierwsze szczegóły

Artur Szpilka dał kibicom znać, iż niebawem mogą się spodziewać ogłoszenia jego kolejnego pojedynku.
Były pięściarz trzy lata temu zadebiutował w okrągłej klatce. Artur Szpilka pięściarz przywitał się z fanami serią trzech kolejnych zwycięstw, pokonując Radczenkę, Denisa Załęckiego w jednorazowym freakowym występie i nokautując Mariusza Pudzianowskiego podczas gali na Stadionie Narodowym. Wreszcie jednak przyszła pierwsza przegrana. Szpilka zmierzył się z Arkadiuszem Wrzoskiem, do czego KSW próbowało doprowadzić kilkukrotnie. Pojedynek zakończył się już po 14 sekundach, a górą był Warszawiak.
Na kolejne starcie „Szpili” kibicom przyszło czekać niespełna 12 miesięcy. Był pretendent do pasa wagi ciężkiej WBC spotkał się z przyjacielem i sparingpartnerem tego, który przerwał jego serię zwycięstw. Errol Zimmerman zagroził Szpilce tylko na początku pojedynku. Ostatecznie Polak poddał go już w 1. rundzie.
Artur Szpilka zapowiada kolejną walkę w KSW
Od tamtej pory sporo mówiło się, kto może być rywalem Artura Szpilki. Na jego oponenta typowano Łukasza Różańskiego, który szykuje się do debiutu w MMA. Był mistrz świata kategorii bridger swego czasu nokautował „Szpilę”, czym posłał go na pięściarską emeryturę.
Wojsław Rysiewski ujawnił, że jest już po pierwszych rozmowach z obozem rzeszowskiego pięściarza. Niewykluczone, że i rozmowy dotyczące debiutu są już na finiszu. Artur Szpilka przekazał bowiem w mediach społecznościowych, iż ustalił datę kolejnego pojedynku:
– Jestem właśnie po rozmowie z Martinem. Mogę wam tylko powiedzieć, że wracam do klatki pod koniec roku. Mega mocne nazwisko. Chyba taki pierwszy sprawdzian w MMA. Nie mogę się doczekać. Mogę wam tylko powiedzieć, że powrót po ponad dekadzie w miejsce, gdzie kiedyś walczyłem. Nie mogę się doczekać. KSW, jestem gotów – powiedział były pięściarz.
Póki co nieznana jest tylko data i miejsce jednej gali największej polskiej organizacji MMA. KSW 113 pozostaje owiane tajemnicą. Artur Szpilka specjalnie nie odsłonił planów. Wątpliwym jest, by po raz drugi w przeciągu kilku miesięcy federacja zawitała do Rzeszowa, skąd pochodzi jego przeciwnik. Bardzo możliwe za to, że właśnie podczas XTB KSW 110, które odbędzie się w tym mieście, poznamy szczegóły kolejnego starcia „Szpili”.