FAME MMA

Artur Binkowski na FAME 25!? Walka z Najmanem bardzo prawdopodobna [WIDEO]

Bardzo możliwe, że podczas gali FAME 25 będziemy świadkami wiekopomnego pojedynku. Artur Binkowski potwierdził toczone rozmowy z Marcinem Najmanem.

O konflikcie tej dwójki mówi się od dawna. „Orzeł Biały” momentalnie odpala się słysząc nazwisko „El Testosterona”, nie wspominając o jego głosie. Mogliśmy się o tym przekonać, gdy Marcin Najman wybrzmiał z głośników podczas programu promującego FAME 24.

Binkowski momentalnie się uruchomił i puścił wulgarną wiązankę w kierunku byłego pięściarza. Padło wiele, delikatnie mówiąc, gorzkich słów, za które niedługo później olimpijczyk przeprosił na wizji.

Binkowski rywalem Najmana na FAME 25!?

Realne konflikty i spory to coś, co świat freak fightów wręcz uwielbia. Nikogo zatem nie dziwiły pytania o potencjalne zestawienie starcia Binkowski vs. Najman. „Orzeł Biały” jednak ucinał temat w zarodku twierdząc, że nigdy do niego nie dojdzie.

Wiele jednak wskazuje na to, iż może się to zmienić. Wierny towarzysz „Binia”, którego widzowie kojarzą pod pseudonimem „Tasman” sugerował w jednym z wywiadów, iż można zorganizować starcie, w którym zwycięzca bierze wszystko. W ten sposób pewny wygranej Binkowski zlałby Najmana, który nie otrzymałby ani złotówki.

Sprawdź!  Mocna konfrontacja twarzą w twarz! Pasternak uderza w Alana za jego ostatni wywiad!

Po wygranej nad Tomaszem Majewskim temat urwał się, gdyż Artur mówił wprost, że była to jednorazowa walka w FAME. Później zmienił zdanie, a zmiana rywala Wojciecha Goli z „El Testosterona” na „Tuszola” zaintrygowała widzów. Samo starcie zostało odebrane dość negatywnie, niemniej jednak może się z niego zrodzić pojedynek, który przyciągnie widzów na FAME 25.

Do sieci trafiło wideo, w którym Artur Binkowski mówi, iż toczone są rozmowy w sprawie starcia z Marcinem Najmanem. „Cesarz” ma być skłonny iść na wymagania „Orła Białego”.

Waleczkę, z paróweczką, Najmanikiem? Jest w rozmowach temat. Szansa jest. I to dobra, bo paróweczka, konfident jest coraz bardziej skłonny iść na wszystkie moje wymagania. Czysty boks.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.