UFC 267 już 30 października, a tam zobaczymy między innymi starcie Islam Makhachev vs. Dan Hooker! Nowozelandczyk do oktagonu wróci po niecałym miesiącu od UFC 266, gdzie zwyciężył jednogłośną decyzją. Według menadżera Makhacheva, Aliego Abdelaziza „The Hangman” biorąc walkę na UFC 267 kierował się jedynie pieniędzmi.
UFC 267 – Islam Makhachev z nowym rywalem
Islam Makhachev początkowo miał zmierzyć się z Rafaelem dos Anjosem. Fighterzy jeszcze przed UFC Vegas 31 Dagestańczyk zapowiadał odesłanie Brazylijczyka na emeryturę. Ten z kolei zaproponował spotkanie na przestrzeni 5 rund. O ile pojedynek został zakontraktowany na UFC 267, o tyle okazało się, że do niego nie dojdzie. Wściekły Islam Makhachev wyzwał czołówkę kategorii lekkiej, a nawet… Floyda Mayweathera.
Choć Mateusz Gamrot chciałby zmierzyć się z „nowym Khabibem„, musiał obejść się smakiem. UFC potwierdziło starcie Islam Makhachev vs. Dan Hooker.
Dan Hooker bez szans
„The Hangman” do oktagonu wróci niedługo ponad miesiąc po swoim starciu z Nasratem Haqparastem. Nowozelandczyk zwyciężył przez jednogłośną decyzję i zgłosił gotowość, gdy tylko padła informacja o wycofaniu się RDA.
Khabib Nurmagomedov zdążył już zapowiedzieć, że Dan Hooker jest bez szans w starciu z jego protegowanym. Nie inaczej uważa Ali Abdelaziz, menedżer Islama Makhacheva:
– Wydaje mi się, że ludzi bardziej interesuje to starcie, niż walka z Rafaelem dos Anjosem, a Rafael jest byłym mistrzem. Nie wiem dlaczego, ale tak, czy siak, nieważne kogo wsadzą. Jeśli miałbym sklasyfikować go Islama w rankingu bez podziału na kategorie wagowe powiedziałbym, że znajduje się w TOP 5. Ludzie mogą gadać co chcą, ale jest najtwardszym zawodnikiem jaki teraz walczy.
– Z wielkim szacunkiem, ale Hooker może mówić co chce. Zjawia się po wypłatę. Jest miłym gościem, szanuję go jako fightera, ale on i jego trenerzy mogą mówić co chcą, pojawia się po prostu po wypłatę. Jedyną okazją jest szczęśliwy strzał. Islam każdego bije. Nigdy nie był naruszony. Ludzie gadają, że jest nudny, że to, że tamto. To samo mówili o Khabibie, a jest najlepszym zawodnikiem wszechczasów.
Co ciekawe, o „nudnych zawodnikach” niedawno wypowiadał się Justin Gaethje. „The Highlight” stwierdził:
– Nienawidzę patrzeć jak zawodnicy, którzy nie potrafią skończyć rywala, albo dają zamulaszcze walki pną się w rankingu.
UFC 267: Błachowicz vs. Teixeira do obejrzenia w STS TV!
Na gali w Abu Zabi zobaczymy też walki trzech Polaków. W karcie wstępnej z Shamilem Gamzatovem w szranki stanie Michał Oleksiejczuk. W karcie głównej z rosyjskim weteranem Alexandrem Volkovem, który niedawno poległ z obecnym tymczasowym mistrzem wagi ciężkiej Cirylem Gane, zmierzy się Marcin Tybura. I wreszcie w walce wieczoru zobaczymy drugą obronę tytuły dywizji półciężkiej w wykonaniu „Cieszyńskiego Księcia”, Jana Błachowicza. Rywalem „Legendarnej Polskiej Siły” będzie Brazylijczyk, Glover Teixeira.
- UFC 267 – Kiedy walka? O której godzinie?
- Gdzie obejrzeć UFC 267: Błachowicz vs Teixeira z udziałem trójki Polaków?
UFC obejrzysz w STS TV za darmo! Wystarczy otworzyć konto – tutaj. STS ma prawa do transmitowania wszystkich gal UFC numerowanych i nie tylko do końca 2023 roku!
OTWÓRZ KONTO -> OGLĄDAJ GALE UFC ONLINE!
Źródło: MMA Junkie
