GROMDAMMA

Alan odrzucił ofertę walki z „Zadymą”! Mocny komentarz zawodnika GROMDY! „Nie dziwię się. Wpie**ol gwarantowany, żałosne”

Zawodnik federacji GROMDA w ostrych słowach wypowiedział się na temat freak fightera Alana Kwiecińskiego. Zdradził, ze próbowano ich zestawić na jednej z gal.

„Alanik” to popularny freak fighter, który ma na swoim koncie więcej porażek, niż zwycięstw. Łącznie bilans jego walk to 12 porażek w 18 pojedynkach, które toczył zarówno w MMA, jaki i w kickboxingu. W samych starciach freakowych przegrał 5 z 6 walk.

W tym roku w zaledwie 4 miesiące stoczył aż 4 walki. Poniósł porażkę w starciu z Denisem Załęckim, następnie wygrał walkę 2vs1, po czym przegrał z Mateuszem Murańskim i Dawidem Załęckim. Po ostatnim pojedynku ogłosił, że musi odpocząć i potrzebuje przerwy od walk oraz treningów.

„Zadyma” ostro o Alanie

Minęły dwa miesiące od porażki z Dawidem Załęckim, a freak fighter ogłosił, że znowu czuje głód walki i jest gotowy na powrót do klatki. Na swoich social mediach zamieścił taki wpis:

– Chyba starczy tej zabawy już. Tak jak mówiłem 30 była, czas zabrać się do pracy. Chyba będzie robota do zrobienia niebawem. Półtora miesiąca przerwy. Teraz czuję głód!!!!!

Niespodziewanie słowa „Alanika” skomentował zawodnik GROMDY Tomasz „Zadyma” Gromadzki. Na swoim Instastory zamieścił odpowiedź, z której wynika, że dostali propozycję walki. Próbowała ich zestawić ze sobą federacja MMA Attack, która powraca po 9 latach.

Sprawdź!  Cezary Oleksiejczuk o Alanie Kwiecińskim: "Jak taki patus może rzucać na mojego trenera takie obelgi? Będziesz wyjaśniony za te słowa"

„Zadyma” wyjaśnił jednak, że freak fighter odrzucił ofertę. Stwierdził również, że nie ma wątpliwości, iż jego Kwieciński poniósłby kolejną porażkę.

– Teraz nagle jest gotowy do walki… hahaha jak parę tygodni temu mieliśmy propozycję wspólnej walki na gali MMA Atak dnia 24.09, to twierdził, że musi sobie odpocząć. Pewnie siano się nie zgadzało i za mało zostałoby po wpłaceniu 5 tysięcy złotych, które obiecał na chore dzieci. Swoją drogę trochę mu się nie dziwię, wpierdol gwarantowany. Żałosne.

Źródło: Instagram

Bartosz

Od lat prawdziwy fan piłki nożnej. Od 11 roku życia trenuję boks, który jest moim hobby. W wolnym czasie podróżuje. Ulubiony kierunek? Włochy i Francja, ale przede wszystkim uwielbiam wspinaczkę górską i polskie Tatry.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.