UFC

Mateusz Rębecki bez rywala na UFC 295! Walka w Madison Square Garden pod znakiem zapytania

Niestety przyszłotygodniowy występ Mateusza Rębeckiego na UFC 295 stanął pod dużym znakiem zapytania. „Chińczykowi” bowiem na kilka dni przed galą wypadł rywal.

Były mistrz FEN w wadze lekkiej stoczył już w tym roku 2 pojedynki w oktagonie najlepszej światowej federacji MMA. W styczniu po zmianie przeciwnika pokonał pewną, jednogłośną decyzją Nicka Fiore. W czerwcu natomiast z łatwością skończył ciosami Loika Radzhabova.

Mateusz Rębecki zaimponował Danie White już podczas Contender Series, a matchmakerzy postanowili umieścić go w karcie wstępnej hitowej gali UFC 295, która odbędzie się w Madison Square Garden. Wydarzenie odbędzie się w przyszły weekend w nocy z soboty 11 listopada na niedzielę 12 listopada. Polak miał zmierzyć się z niepokonanym Nurullo Alievem.

Niestety, „Tadżycki Orzeł” na 8 dni przed galą UFC 295 wypadł z rozpiski, o czym poinformował na swoim Instagramie. Na ten moment nie wiadomo, czy osoby odpowiedzialne za układanie karty walk znajdą nowego oponenta dla Rębeckiego i przede wszystkim, czy takowego w ogóle będą szukać.

Karta walk UFC 295

Walka wieczoru:

  • Jiri Prochazka (29-3-1) vs. Alex Pereira (8-2) – o wakujący pas mistrzowski wagi półciężkiej
Sprawdź!  UFC: 18-letni Raul Rosas błyskawicznie wygrywa! Ciężkie ciosy skończyły rywal [WIDEO]

Karta główna:

  • Sergey Pavlovich (18-1) vs. Tom Aspinall (13-3) – o tymczasowy pas mistrzowski wagi ciężkiej
  • Diego Lopes (22-6) vs. Pat Sabatini (18-4)
  • Mackenzie Dern (13-3) vs. Jessica Andrade (24-12)
  • Benoit Saint-Denis (12-1) vs. Matt Frevola (11-3-1)

Karta wstępna:

  • Matt Schnell (16-8) vs. Steve Erceg (10-1)
  • Tabatha Ricci (9-1) vs. Lupita Godinez (11-3)
  • Joshua Van (8-1) vs. Kevin Borjas (9-1)
  • Jared Gordon (19-6) vs. Mark Madsen (12-1)
  • Mateusz Rębecki (18-1) vs. TBA
  • Dennis Buzukja (11-3) vs. Jamall Emmers (19-7)
  • Nazim Sadykhov (9-1) vs. Viacheslav Borshchev (7-3)
  • Kyung Ho Kang (19-9) vs. John Castaneda (20-6)

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.