GROMDA

(VIDEO) Łukasz Parobiec twarzą w twarz z „Balboą”! Face-to-face przed galą GROMDA 11

Za nami oficjalna ceremonia ważenia oraz losowanie par turniejowych przed galą GROMDA 11. Wszyscy zawodnicy stanęli także twarzą w twarz.

Gdzie oglądać GROMDA 11 PPV?

Już w ten piątek 2 grudnia w GROMDA Fight Club w Pionkach powraca GROMDA 11 PPV. Do ringu ponownie wejdą najwięksi twardziele, a fani liczą na ciężkie nokauty i krwawe pojedynki! Raz jeszcze w akcji zobaczymy Bartłomieja „Balboę” Domalika, który z Łukaszem „Goatem” Parobcem zmierzy się w walce półfinałowej turnieju zwycięzców.

Gdzie oglądać GROMDA 11 PPV?

Transmisja na żywo GROMDA 11 odbędzie się wyłącznie w systemie PPV. Cena za PPV GROMDA 11 zaczyna się już od 34,99 zł, a dostępne są 3 pakiety z różnymi dodatkami do wyboru. Kibice walk na gołe pięści wiedzą, że w piątek 2 grudnia pojawią się najlepsi z najlepszych, a GROMDA 11 PPV to jedyna szansa, by zobaczyć walkę „Balboa” vs „Goat”!

Gdzie oglądać PPV GROMDA 11? Aby wykupić dostęp należy kliknąć w poniższy link i założyć konto – zajmie to niecałą minutę! Następnie po wyborze wariantu PAY-PER-VIEW należy uiścić płatność, a w piątek 2 grudnia cieszyć oko znakomitymi starciami na GROMDA 11!

Sprawdź!  Balboa zawalczy we freak fightach? Ma na celowniku rywala do "wyjaśnienia"!

-> WYKUP PAY-PER-VIEW GROMDA 11

Face-to-face przed GROMDA 11

Jednym z najbardziej wyczekiwanych pojedynków jutrzejszej gali jest starcie Łukasza Parobca z Bartłomiejem Domalikiem. Zwycięzca tego zestawienia awansuje do finału i zmierzy się z Mateuszem „Don Diego” Kubiszynem.

Stawka mini turnieju pomiędzy zwycięzcami wielkich finałów jest naprawdę wysoka. Wygrany zdobędzie tytuł pierwszego mistrza GROMDY. „Balboa” jest już posiadaczem pasa międzynarodowego, jednak jest to dodatkowy tytuł, po który sięgnął, pokonując Marka Goodbera, mistrza amerykańskiej federacji VBK.

Zawodnicy podczas czwartkowej ceremonii mieli okazję stanąć twarzą w twarz. Stanęli także na wadze i jak się okazało, jest pomiędzy nimi ogromna różnica. „Goat” ważył aż 115,5 kg, natomiast „Balboa” 93,5 kg.

Bartosz

Od lat prawdziwy fan piłki nożnej. Od 11 roku życia trenuję boks, który jest moim hobby. W wolnym czasie podróżuje. Ulubiony kierunek? Włochy i Francja, ale przede wszystkim uwielbiam wspinaczkę górską i polskie Tatry.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.