FAME MMA

Poznaliśmy datę i pierwszą walkę Fame MMA 16! Marcin Dubiel szybko wraca do klatki!

Największa federacja freak fightowa w Polsce oficjalnie zapowiedziała kolejną galę! Od razu zapowiedziano również pierwszy pojedynek Fame MMA 16!

Sierpniowa gala Fame MMA 15 okazała się sporym sukcesem. Na gali zobaczyliśmy aż 3 różne areny walk – zawodnicy mierzyli się zarówno w oktagonie, klatce rzymskiej jak i bokserskim ringu.

Zobaczyliśmy także kilka hitowych i historycznych pojedynków. Arkadiusz Tańcula zakończył konflikt z rodziną Murańskich, najpierw poddając Mateusza w 3. rundzie, a następnie wygrywając z jego tatą, Jackiem, przez jednogłośną decyzję sędziów. Aktor i muzyk zdradził w programie Szalony Tańcula wynik sprzedaży tejże gali:

Wiem, jaki był wynik pay-per-view. Mogę powiedzieć, ale to będzie plus minus, nie będę tu mówić dokładnie.Wynik FAME’u to jest jakieś… pół miliona sprzedanych licencji. To czyni go drugim najlepszym w historii federacji.

Marcin Dubiel szybko wraca do klatki!

Innym wielkim wydarzeniem tego wieczoru była walka na zasadach No Limit, w której zmierzyli się Kacper Błoński i Marcin Dubiel. Po wyczerpującym, 18 minutowym boju zwyciężył ten drugi, kończąc ledwo żywego oponenta przez TKO.

Sprawdź!  Debiutant nokautuje na FAME 14! "AJ" kończy walkę potężnym kolanem!

To właśnie Marcin Dubiel został ogłoszony w pierwszej walce FAME MMA 16! Gala odbędzie się 5 listopada 2022 roku w Arenie Gliwice, a rywalem byłego członka Teamu X będzie… Mateusz Trąbka, znany szerszej publiczności jako „Tromba”!

Były członek słynnej Ekipy zadebiutował na gali Fame MMA 14, gdzie w drugiej rundzie skończył Tomasza „Gimpera” Działowego. Teraz wraca na kolejną walkę ze znanym YouTuberem!

Marcin Dubiel wraca do klatki po niezwykłym zwycięstwie w ponad 17-minutowym pojedynku na poprzedniej gali! Jego niezniszczalność sprawdzi Tromba, który rozbudził apetyty podczas świetnego debiutu na FAME 14. Topowi YouTuberzy zmierzą się już 5 listopada i tylko jedno jest pewne – Gliwice zapłoną po raz kolejny! – czytamy na social mediach federacji.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.