Robert Ruchała wierzy w rodaka: Gamrot może to wygrać charakterem

Robert Ruchała wierzy, że Mateusz Gamrot może sprawić ogromną niespodziankę w walce wieczoru gali UFC w Rio de Janeiro.
Mateusz Gamrot pierwotnie miał wrócić do oktagonu w listopadzie. Jego planowany pojedynek z Nazimem Sadykhovem nie wzbudził jednak entuzjazmu fanów, którzy liczyli na rywala z czołówki wagi lekkiej. Azer, choć niepokonany w UFC, wciąż nie znajduje się w rankingu TOP 15. Podobnie jak Ludovit Klein — ostatni przeciwnik „Gamera”.
Tym razem los uśmiechnął się do Polaka. Rafael Fiziev wypadł z walki wieczoru gali w Rio, a Gamrot błyskawicznie zgłosił gotowość do zastępstwa. Reakcja obozu oponenta natychmiastowa nie była, ale zarówno „do Bronx”, jak i UFC, zaakceptowali jego kandydaturę.
Ruchała: „Gamrot może to wygrać charakterem”
„Gamer” nie miał wiele czasu na przygotowania do Charlesa Oliveiry – właściwie żadnego. Polak zrobił, co mógł, trenując w American Top Team, a następnie udał się do Brazylii na aklimatyzację. Na miejscu obecny jest też Michał Tuszyński z Fansportu TV, który relacjonuje wydarzenia prosto z Rio.
Przed Gamrotem stoi jedno z najtrudniejszych wyzwań w karierze, ale ewentualne zwycięstwo może otworzyć mu drzwi do walki o pas. W jego możliwości wierzy m.in. Robert Ruchała, który niedawno sam zadebiutował w UFC:
– Musimy trzymać kciuki mocno. „Gamer” wchodzi na zastępstwo. Szybki camp pod Oliveirę i mam nadzieję, że on swoim charakterem wjedzie i go przełamie. Tak musi być – powiedział w rozmowie z MMA Rocks.
Transmisję z walki Mateusz Gamrot vs Charles Oliveira będzie można obejrzeć w ofercie bukmachera Superbet. Początek planowany jest na 3:30 czasu polskiego.