Kraken kontra Pudzian? Marcoń: „Saga może się niedługo zacząć”

Natan Marcoń, świeżo upieczony mistrz Clash MMA, jasno zasugerował, że może wrócić na polską scenę freak fightów. „Kraken” ma być rozważany jako zastępstwo Adriana Ciosa na Prime Show MMA 15.
W miniony weekend Marcoń wystąpił w Czechach, gdzie na gali Clash MMA sięgnął po mistrzowski pas. Swoim występem zrobił duże wrażenie – niektórzy użytkownicy portalu X (dawniej Twitter) żartobliwie porównywali go do samego Roya Jonesa Juniora. Patrząc na jego progres, można odnieść wrażenie, że obecny Natan bez problemu pokonałby wszystkie swoje wcześniejsze wersje.
Tymczasem niemal równolegle były partner Marcocia z duetu Good Boys, Adrian Cios, ogłosił, że nie wystąpi na Prime MMA 15. Wieść ta szybko połączyła się z nazwiskiem „Krakena” w kontekście możliwego zastępstwa.
Marcoń: „Saga Pudzianów może się niedługo zacząć”
Galę w Czechach komentował Mateusz Kaniowski, który po walce porozmawiał z nowym mistrzem Clash MMA. Dziennikarz z uśmiechem stwierdził, że po takim występie Marcoń raczej nie wróci już do formuły walk w duecie Good Boys.
Sam „Kraken” podkreślił, że jest gotowy na dużo głośniejsze starcia – w tym także na te, które do niedawna wydawały się nierealne.
– Właśnie o tym mówiłem, stary. Wiesz co jest śmieszne? Że przykładali się znów do mojej walki z Mariuszem Pudzianowskim. Do tam, pewnych rzeczy… Tylko też: ja kontra „Pudzian”, po tej walce z Eddie’em Hallem – powiedział Natan Marcoń, który przy okazji zasugerował, iż prędko może stoczyć kolejny pojedynek i to z powrotem na polskiej ziemi.
– Powiem tak… Saga „Pudzianów” może się niedługo zacząć. Ch…j, zleakuję to, p…dolę. Odpadł przeciwnik. No i są rozmowy o tym, żebym ja wszedł do tego „Pudziana” tego – dodał „Kraken”.
Marcoń i Kaniowski pomylili się, gdy mowa była o braciach Pudzianowskich. To nie Krystian, lecz Dominik został awizowany na Prime MMA 15. Natan jednak zasugerował, że planuje… trylogię z „Pudzianami”.
– Chcę, chcę [tego] – dodał z uśmiechem „Kraken” na sugestię, że chce „wspinać się schodami do góry”. – Będę miał więcej czasu na naukę.