KSW

Bartosiński pozna rywala na XTB KSW 110? Rysiewski: Myślę, że nie będziemy pchać…

W ten weekend odbędzie się gala XTB KSW 110, która może dać odpowiedzi w kontekście przyszłości mistrzowskiej rozgrywki w kategorii półśredniej.

Na tronie dywizji do 77 kilogramów zasiada Adrian Bartosiński. Zawodnik łódzkiego Octopusa ostatnią obronę zanotował przed kilkoma miesiącami, kiedy to wypunktował Andrzeja Grzebyka. Czempion KSW przypłacił to poważnym urazem, ale wrócił już do treningów i powinniśmy go zobaczyć jeszcze w tym roku.

Na to też wskazuje lokalizacja grudniowej gali XTB KSW 113, która będzie miała miejsce w Łodzi. Choć póki co jedynym znanym nazwiskiem rozpiski jest Artur Szpilka, to wątpliwym jest, by organizacja zdecydowała się nie wystawić do walki Bartosińskiego. A jego rywala możemy poznać już w tę sobotę.

Wszystkie walki XTB KSW 110 obstawisz u bukmachera FORTUNA. Nowi użytkownicy na start otrzymają aż do 300 zł. Wystarczy, że pierwszy kupon z kursem min. 2.5 obstawicie za 50 zł, za co otrzymacie 150 zł we freebetach. A to tylko jeden z wielu bonusów na start.

TYPKURSYBUKMACHER
Andrzej Grzebyk wygra walkę2.01FORTUNA
Muslim Tulshaev wygra walkę1.80FORTUNA

Dyrektor sportowy KSW o rywalu Adriana Bartosińskiego

Wojsław Rysiewski gościł w studiu Klatka po klatce, gdzie Artur Mazur zapytał go o rywala mistrza wagi półśredniej. Czy w ten weekend, na XTB KSW 110, Bartosiński pozna tożsamość pretendenta?

Sprawdź!  Piotr Kuberski jak Tom Aspinall? Tymczasowy mistrz KSW o zamieszaniu wokół tytułu

Myślę, że może poznać, może też nie poznać… – odpowiedział okrężnie Rysiewski. – Wiele zależy od wyników tych walk.

Redaktor Mazur zapytał wprost: czy w przypadku wygranej Andrzej Grzebyk spotka się w trylogii z popularnym „Bartosem”?

– Nie no, myślę, że nie będziemy pchać Andrzeja na trzecią walkę z Adrianem tak szybko. No też… jakby, nie widzę sensu. Oczywiście, być może sam przebieg tego pojedynku zmieni moje zapatrywanie, natomiast nie sądzę też, że Andrzej będzie gotowy na trzecią walkę w tym roku. Nie spodziewałbym się tego.

W innym przypadku, jeśli to Muslim Tulshaev odniesie efektowną wygraną, wówczas dyskusji nie będzie.

Tak, jeśli wygra z Andrzejem, no to pokonuje aktualny numer jeden i chyba nie ma wątpliwości, że zasługuje na swoją szansę.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.