UFC

Jan Błachowicz wizualizuje walkę z Ulbergiem: „Pierwsza runda dla niego, ale potem…”

Jan Błachowicz przedstawił swoją wizualizację walki z Carlosem Ulbergiem.

Pojedynek Polaka z Nowozelandczykiem będzie co-main eventem gali UFC w Londynie, która odbędzie się już 22 marca. Dla „Cieszyńskiego Księcia” będzie to pierwsza walka od 20 miesięcy. „Black Jag” w tym czasie zaliczył serię 3. zwycięstw z rzędu.

Pojedynek ten obstawisz u bukmachera FORTUNA. Nowi użytkownicy pierwszy zakład obstawią bez ryzyka do 100 zł, a na start otrzymają darmowe 30 zł za depozyt i rejestrację.

TYPKURSYBUKMACHER
Jan Błachowicz wygra walkę2.45Fortuna
Carlos Ulberg wygra walkę1.50Fortuna

Jan Błachowicz wizualizuje walkę z Ulbergiem

Carlos Ulberg zasłynął przede wszystkim nokautem na Alonzo Menifieldzie, do którego skończenia potrzebował zaledwie 12 sekund. W ostatnim pojedynku zmierzył się z byłym pretendentem, Volkanem Oezdemirem. Wypunktował go na pełnym dystansie.

Teraz przyjdzie czas na starcie z byłym mistrzem. Błachowicz nie ukrywa, że wciąż ma chrapkę na tytuł, ale najpierw trzeba wyeliminować dużą przeszkodę w postaci młodego prospekta.

Myślę, że to będzie stójkowa walka. On jest kickbokserem, a ja lubię walczyć w stójce. Ostatecznie to jednak jest MMA. Jeśli będzie okazja, aby go obalić, zrobię to. Jestem gotów na kickbokserskie starcie – powiedział Janek w rozmowie z Michaelem Bispingiem.

Sprawdź!  Korona króla Europy, a potem pas UFC? Prochazka chętny na walkę z Błachowiczem

„Cieszyński Książę” przedstawił też, jak jego zdaniem będzie wyglądała potyczka z Ulbergiem w londyńskiej O2 Arenie. Polak wizualizuje nokaut na Nowozelandczyku.

On jest ode mnie młodszy, na pewno nieco szybszy, co będzie jego atutem. Ja mam jednak większe doświadczenie. Będę musiał uważać na jego lewą rękę, bo dobrze nią pracuje.

Pierwsza runda pewnie będzie na jego korzyść, ale potem zacznę przejmować kontrolę w klatce, a w trzeciej rundzie będzie skończenie, TKO lub KO. Tak to sobie wizualizuję.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.