KSWUFC

Kolejny mistrz KSW blisko odejścia do UFC? Lewandowski komentuje

Martin Lewandowski przyznał, że kolejny mistrz KSW prawdopodobnie odejdzie z szeregów jego organizacji.

Drogę od mistrzostwa największej w Europie organizacji MMA do UFC pokonywało już wielu zawodników, czy zawodniczek. Z KSW do UFC przechodzili już w przeszłości Jan Błachowicz, Karolina Kowalkiewicz, czy Mateusz Gamrot. W najbliższych miesiącach do tego grona dołączyć powinien Jakub Wikłacz.

W przypadku popularnego „Masy” głos w tym temacie zabierał Artur Gwóźdź. Szef grupy Artnox, która odpowiada za interesy byłego już mistrza dywizji koguciej KSW, zgodził się, by tematem UFC zajęła się Joanna Jędrzejczyk. Gwóźdź jednak wydaje się być niepocieszony tym, jak rozwija się ta sytuacja.

Martin Lewandowski o Robercie Ruchale

Wspominana „JJ” dopiero od niedawna para się „menedżerką”. Była królowa kategorii słomkowej kusi zawodników kontaktami, które wypracowała przez lata kariery zawodniczej. Jako jedna z legend żeńskiej dywizji UFC ma też bliski kontakt z Daną White’em.

Do stajni Joanny Jędrzejczyk już jakiś czas temu dołączył Robert Ruchała. Tymczasowy mistrz wagi piórkowej KSW, podobnie jak Wikłacz, wyrażał ambicje o dołączeniu do UFC. Fighter Grapplingu Kraków nie wykluczał jednak całkowicie odejścia od dotychczasowego pracodawcy… Niemniej takowe zdaje się zbliżać.

Sprawdź!  Tomasz Sarara poznał rywala? KSW szykuje prawdziwy hit i wielki rewanż w MMA!

Martin Lewandowski w rozmowie z InTheCagePL po gali KSW 103 w Libercu przyznał, temat Roberta Ruchały wciąż leży na stole. Coraz więcej zdaje się wskazywać na to, iż niebawem jednak zmieni od pracodawcę.

– Mnie też trochę męczy ta niepewność i to naprawdę może pójść już w każdą stronę. No, z tego co mniej więcej czuję, widzę, rozmawiam, no to raczej będą chyba szli w stronę UFC, ale jeszcze chyba taka definitywna decyzja, przynajmniej do mnie, nie dotarła.

Nie wiem, może Woju ją ma, ale też jak jest Fight Week, czy mamy galę, to nie zawracam mu gitary tematami mocno wybiegającymi w przyszłość… No więc czekam.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.